Romanowski, polski Puigdemont. Jak polityka podważa zaufanie w UE

Chroniąc katalońskiego separatystę Carlesa Puigdemonta, Belgia i Niemcy przetarły szlak, którym teraz, udzielając schronienia Marcinowi Romanowskiemu, podążają Węgry. W obu przypadkach w tle pojawia się Rosja.

Publikacja: 20.12.2024 19:51

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Wsparcie przez Moskwę katalońskiego ruchu niepodległościowego zostało już wielokrotnie sygnalizowane przez hiszpańskie media. Trudno w końcu o sprawę, która lepiej wpisywała by się w plan Władimira Putina odbudowy na gruzach Zachodu rosyjskiego imperium. Nie tylko nielegalne referendum niepodległościowe zorganizowane w 2017 r. przez Carlesa Puigdemonta miało rozbić królestwo: jeden z sześciu dużych krajów wolnej Europy. Ale później ucieczka byłego przewodniczącego katalońskiego rządu regionalnego podważyła podstawowe zaufanie między krajami członkowskimi Unii Europejskiej.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Michał Kolanko: Jeden sondaż wiosny nie czyni. Ale PiS ma powody do zadowolenia po badaniu, w którym wygrywa z KO
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czym suwerenność Andrzeja Dudy różni się od suwerenności Donalda Tuska?
Komentarze
Kłótnie w sieci między Trumpem a Zełenskim oddalają pokój w Ukrainie
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zbigniewa Ziobry cyrk w budowie
Komentarze
Estera Flieger: Krym musi być ukraiński