Także, a może zwłaszcza po jego śmierci, kiedy nie może już jej wyrażać. Mogą ją jednak wyrażać najbliżsi twórcy.
To sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego, tym istotniejszego, że twórca z dużym dorobkiem zwykle przekazuje za życia wiele swych dzieł różnym osobom w różnych okresach swego życia i z różnych powodów, którzy jednak nie są jego spadkobiercami (nie dziedziczą autorskich praw majątkowych), ani nie są uprawnionymi do ochrony osobistych praw autorskich twórcy, gdzie obowiązuje nieco inny porządek. Jeżeli mianowicie twórca nie wyraził innej woli, po jego śmierci z powództwem o ochronę autorskich praw osobistych zmarłego może wystąpić małżonek, a w przypadku jego braku kolejno: zstępni, rodzice, rodzeństwo, zstępni rodzeństwa.