Najbardziej zaawansowana umowa handlowa UE z krajem rozwijającym się – takim mianem Bruksela określa porozumienie o wolnym handlu zawarte z Wietnamem. W środę zyskało ono większość w głosowaniu w Parlamencie Europejskim i wejdzie w życie prawdopodobnie w połowie tego roku. To kolejny przykład globalnej ofensywy UE niezakłóconej, a może nawet wzmocnionej, protekcjonistycznymi praktykami USA po dojściu do władzy Donalda Trumpa.
Koniec 78-proc. cła na samochody
Umowa zniesie 99 proc. ceł we wzajemnym handlu. Powinno to przynieść 15 mld euro rocznie dodatkowego eksportu z Wietnamu do UE do 2035 r., a eksport UE do Wietnamu zwiększyłby się o 8,3 mld euro rocznie. Każdy miliard euro wywozu z UE tworzy około 14 tys. miejsc pracy w UE. W 2018 r. Wietnam wyeksportował do UE towary o wartości 42,5 mld euro. W drugą stronę Europa wyeksportowała towary o wartości około 13,8 mld euro.
– Wietnam to tętniący życiem rynek z młodą populacją. Przy wzroście gospodarczym wynoszącym 6–7 proc. rocznie Wietnam jest bardzo interesujący dla europejskich inwestorów – powiedział Geert Bourgeois, eurodeputowany belgijski, sprawozdawca umowy z Wietnamem.
Z Wietnamu do UE płynie głównie sprzęt telekomunikacyjny, odzież i produkty spożywcze. Unijny eksport to przede wszystkim maszyny i urządzenia transportowe, chemikalia i produkty rolne.