Właściciel Milki troszczy się o Rosjan. „Nie możemy przestać dostarczać żywności”

Dobre dwa lata po rozpoczęciu wojny firmy takie jak Mondelez nadal zarabiają w Rosji. Właściciel Milki odrzuca krytykę w tej sprawie. Twierdzi, że bez niej wiele rosyjskich rodzin zostałoby odciętych od dostaw żywności.

Publikacja: 27.03.2024 17:13

Dobre dwa lata po rozpoczęciu wojny firmy takie jak Mondelez nadal zarabiają w Rosji

Dobre dwa lata po rozpoczęciu wojny firmy takie jak Mondelez nadal zarabiają w Rosji

Foto: Bloomberg

Amerykański koncern spożywczy Mondelez broni się przed krytyką swojej działalności w Rosji. „Nie ma łatwych decyzji, ale podobnie jak większość innych światowych firm zajmujących się żywnością i napojami, nadal dostarczamy żywność w tych trudnych czasach” – powiedziała rzeczniczka firmy, która jest właścicielem takich marek jak Milka, Oreo i Tuc. „Gdybyśmy całkowicie zaprzestali działalności w Rosji, ryzykowalibyśmy przekazanie całego biznesu innej grupie, która mogłaby przeznaczyć cały dochód na swoje własne interesy” – twierdzi rzeczniczka Mondelez Oznaczałoby to odcięcie dostaw żywności dla wielu rodzin.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Handel
BSH przenosi dawną fabrykę Zelmera. Projekt za 600 mln zł
Handel
Meblarski potentat zamyka fabrykę. Kilkaset osób straci pracę
Handel
Polacy przestają kupować na bazarach, zwłaszcza ubrania
Handel
Biedronka pod kreską w 2024 r., spadła sprzedaż
Handel
Biedronka szuka nowych menedżerów. Obiecuje ekspresową karierę, 8,5 tys. zł i benefity