Oznaki złagodzenia napięć w obu krajach przyćmiły nieco słabszy od oczekiwań odczyt danych o sprzedaży detalicznej USA w lipcu.
"Wygląda na to, że rynek czuje się dość komfortowo z tym, co dzieje się za granicą, i choć zawsze istnieje ryzyko eskalacji (...) to próby przewidzenia tego byłyby czystą spekulacją" - powiedział strateg w J.P. Morgan Funds, David Lebovitz.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,55 proc., do 16.651,80 pkt., a S&P 500 zyskał 0,67 proc. i wyniósł 1.946,72 pkt. Nasdaq Comp. zyskał 1,02 proc. i wyniósł 4.434,13 pkt.
Wzrosty Nasdaq Composite zawdzięczał spółkom biotechnologicznym. iShares Nasdaq Biotechnology ETF, który odwzorowuje zachowanie NASDAQ Biotechnology Index, zyskał 2,2 proc.
Negatywnie na tle rynku wyróżniały się akcje sieci handlowych. Macy's obniżył swoją całoroczną prognozę sprzedaży, na skutek czego jego akcje zniżkowały o 5,1 procent.