Branża leasingowa z rekordem i nadzieją wchodzi w nowy rok

Wedle wstępnych ocen firmy leasingowe udzieliły finansowania o wartości co najmniej 100 mld zł.

Publikacja: 04.01.2024 03:00

Branża leasingowa z rekordem i nadzieją wchodzi w nowy rok

Foto: Adobe Stock

– Mijający rok był bardzo dobry dla polskiej branży leasingu. Po stagnacji w 2022 r. wyniki po trzech kwartałach są optymistyczne. Utrzymujemy wzrost na poziomie około 15 proc. r./r., a w czwartym kwartale prawdopodobnie po raz pierwszy w historii osiągniemy kwotę 100 mld zł przekazanych przedsiębiorcom w ciągu jednego roku na sfinansowanie zakupów środków trwałych. Jednocześnie nasz aktywny portfel wszystkich trwających umów leasingowych już teraz przekracza 200 mld zł – mówi Monika Constant, prezes zarządu Związku Polskiego Leasingu.

Przekonuje, że leasing jest obecnie najczęściej wybieraną przez podmioty biznesowe – w tym przez małe i mikrofirmy stanowiące 70 proc. klientów – zewnętrzną metodą finansowania środków trwałych. – Przedsiębiorcy ufają leasingowi i – według badań – doceniają jego niskie koszty i atrakcyjną ofertę cenową, krótki czas uzyskania środków na zakup aktywów, elastyczność wobec klienta, a tym samym otwartość na negocjacje ze strony firm leasingowych oraz korzyści podatkowe – mówi szefowa ZPL.

– Nie wiemy jeszcze, jak dokładnie wyglądał rynek leasingu w czwartym kwartale 2023 r. Dowiemy się tego na początku lutego, gdy ZPL opublikuje dane z wynikami firm leasingowych za cały 2023 r. – mówi Marcin Nieplowicz, główny ekonomista Europejskiego Funduszu Leasingowego. – Dostępne dane pozwalają nam wstępnie oszacować, że dynamika rynku wyniosła ok. 21 proc. r./r., co dawałoby całoroczną dynamikę na poziomie ok. 16 proc. r./r. Byłby to kolejny rekordowy rok, z wartością sfinansowanych aktywów przez firmy leasingowe przekraczającą 100 mld zł – dodaje.

Dobre prognozy

Paweł Pach, prezes zarządu w PKO Leasing, wskazuje, że branża mocno liczy, że 2024 r. przyniesie przełom i dopuszczenie formy dokumentowej dla zawarcia umowy leasingu, dzięki czemu finansowanie zewnętrzne stanie się dla przedsiębiorcy wygodniejsze. – Branża jest gotowa na ten krok, odpowiednio przygotowana i zdeterminowana, by na nowo podjąć ten temat zaraz po rozpoczęciu nowego roku – mówi prezes PKO Leasing.

Jego zdaniem nie sposób pominąć też zmian prawnych, które wejdą w życie 7 stycznia 2024 r. i wpłyną na proces ofertowania i finansowania klientów działających na zasadzie jednoosobowej działalności gospodarczej, ze szczególnym uwzględnieniem rolników, czyli osób fizycznych prowadzących gospodarstwo rolne. – Zmiany w prawie ograniczą rolnikom dostęp do finansowania, a na firmy leasingowe nałożą szereg dodatkowych wymagań, co może prowadzić do wyraźnego zwiększenia kosztów tego produktu. Z perspektywy rolników to działanie jest nierynkowe i wprowadza duże turbulencje dla tego segmentu – przekonuje Paweł Pach.

Paweł Piotrowski, dyrektor ds. controllingu i finansowania w Santander Leasing, zwraca uwagę, że wartość rynku napędzanego w 2023 r. przede wszystkim przez pojazdy w dużej mierze rosła dzięki wzrostowi cen przedmiotów leasingu, co miało podłoże w wysokiej inflacji, natomiast dynamika ilościowa rynku nie była już tak imponująca.

– Wydaje się, że w 2024 r. ceny finansowanych środków trwałych nie będą już tak dynamicznie rosły. Oczekiwania na dalsze, dwucyfrowe wzrosty rynku będą więc oparte przede wszystkim na realnym zapotrzebowaniu inwestycyjnym przedsiębiorstw w odpowiedzi na możliwości i oczekiwania wzrostowe gospodarki. Będzie to wspierane zwiększającą się dostępnością leasingu i pożyczek inwestycyjnych w środowisku spadających stóp procentowych i malejącego kosztu usług finansowych – prognozuje Paweł Piotrowski.

Zdaniem Marcina Nieplowicza rozwój gospodarczy w 2024 r. oparty będzie na mocnych wydatkach konsumentów i rosnących inwestycjach firm, co wyraźnie będzie wspierało wyniki rynku leasingu. – Szacujemy, że gospodarka polska weszła już na trwałą ścieżkę wzrostu gospodarczego, a dynamika PKB za cały 2024 r. będzie bliska 4 proc. W tych warunkach możemy liczyć na ok. 12–15-proc. wzrost aktywów sfinansowanych przez firmy leasingowe – ocenia Marcin Nieplowicz, główny ekonomista EFL.

Zdaniem Krzysztofa Zgorzelskiego, prezesa Pekao Leasing, 2024 r. oraz lata następne będą koncentrowały się na wzmocnieniu pozycji branży leasingowej poprzez zabieganie, aby w odpowiedzi na oczekiwania polskich przedsiębiorców doszło do zmian systemowych. Chodzi o uznanie leasingu (także operacyjnego) za dopuszczalną formę wspierającą absorbcję środków unijnych (obecnie dopuszczalne są wyłącznie pożyczka, kredyt i – pod pewnymi warunkami – leasing finansowy). Branża będzie nadal zabiegać o cyfryzację leasingu, rozumianą jako faktyczna digitalizacja procesu pozyskania finansowania w formie leasingu od samego wniosku składanego przez leasingobiorcę, jego obsługę – w znacznej części zautomatyzowaną, po zawarcie umowy, jej obsługę i rozliczenie. Szef Pekao Leasing stawia też na celowniku branży wprowadzenie szerszego zakresu pomocy de minimis dla przedsiębiorców, chcących finansować inwestycje poprzez leasing. – Obecna formuła, jaką proponuje Bank Gospodarstwa Krajowego, jest bardzo dobra, ale niewystarczająca, patrząc na rosnący apetyt na inwestycje zgłaszany przez przedsiębiorstwa, szczególnie o niedługiej historii kredytowej – tłumaczy Krzysztof Zgorzelski.

Jubileusz branży

Przekonuje on, że okazją do silniejszego wskazywania na te trzy postulaty branży będą obchody jej 30-lecia przypadające na 2024 r. – W jubileuszowym 2024 r. osiągniemy kolejny historyczny rekord – kwotę biliona złotych, które łącznie w ciągu 30 lat przekazaliśmy firmom na inwestycje – dodaje Monika Constant.

Finanse
Złoto po 3000 dolarów za uncję w 2025 roku?
Finanse
Pieniądze z rezerwy emerytalnej nie wystarczą nawet na trzy miesiące
Finanse
Najlepszy produkt długoterminowego oszczędzania
Finanse
Zakaz kopania kryptowalut w Rosji. Brakuje prądu do produkcji broni
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Partnera
Zadbajmy lokalnie o bankowość dla firm