Choć rentowność obligacji państw strefy euro we wtorek umiarkowanie spadała, to przez ostatnie kilka dni znacząco poszła w górę. Rentowność greckich papierów dziesięcioletnich wynosiła we wtorek po południu 2,3 proc., gdy jeszcze w czwartek sięgała 1,75 proc. Dochodowość włoskich dziesięciolatek wzrosła w tym czasie z 1,45 do 1,77 proc. (w poniedziałek wynosiła 1,89 proc. i była najwyższa od maja 2020 r.), hiszpańskich z 0,8 do 1,05 proc., portugalskich z 0,7 do 1 proc., a niemieckich z 0,05 do 0,2 proc. i stała się najwyższa od stycznia 2019 r. Rentowności te są wciąż na bardzo bezpiecznych poziomach, ale mocno zadłużone kraje z peryferii Eurolandu muszą się liczyć ze zwiększeniem kosztów finansowania w przyszłości.