Berlinale. Złoty Niedźwiedź dla dokumentu „Dahomey” Mati Diop

Jury obradujące pod kierownictwem Lupity Nyong’o rozminęło się z ocenami większości krytyków.

Publikacja: 24.02.2024 23:04

Mati Diop

Mati Diop

Foto: AFP

Zdobywca Złotego Niedźwiedzia „Dahomey” to pierwszy film Mati Diop od czasu nagrodzonego w Cannes „Atlantyku” z 2016 roku. Kamera rejestruje tu, jak z Paryża do Afryki wracają zabytków sztuki, skradzionych przez kolonizatorów z tytułowego Dahomeyu, który był wówczas na terenach dzisiejszego Królestwa Beninu. 

To drugi z kolei – po ubiegłorocznym „Na Adamancie” – Złoty Niedźwiedź dla dokumentu. Był on jednak zaskoczeniem, podobnie jak kilka innych naród przyznanych przez jury. Lupita Nyong’o i jej zespół rozminęli się z ocenami krytyków. 

Srebrnego Niedźwiedzia Grand Prix Jury zdobył Hong Sang-soo opowieścią „A Traveller”s Needs” o Francuzce (oczywiście granej przez jego ulubioną aktorkę Isabelle Huppert), która próbuje odnaleźć się w Korei ucząc języka francuskiego.

— Nie wiem, co zobaczyliście w tym filmie — powiedział na scenie reżyser, a jego uwaga wywołała śmiech. 

Naprawdę jednak trudno zrozumieć, co jurorzy zobaczyli we francuskim filmie „L’Empire” Bruno Dumonta nagrodzonym przez jury Srebrnym Niedźwiedziem. W rankingu międzynarodowych dziennikarzy najniższe oceny dostał też „Pepe” Nelsona Carlosa De Los Santos Ariasa – opowieść martwego hipopotama z prywatnego zoo dyktatora w Ameryce Południowej.

Dwie statuetki aktorskie przypadły Sebastianowi Stenowi za rolę w „A Different Man” oraz Emily Watson, która zagrała w mocnej, irlandzkiej opowieści „Small Things Like These” o tragedii „zdeprawowanych” kobiet, które jeszcze całkiem niedawno trafiały do przyklasztornych pralni.

Za scenariusz uhonorowany został Matthias Glasner, autor filmu „Umieranie”.

Tylko nagrodę za wkład artystyczny (zresztą bardzo zasłużoną) dostał Martin Gschlacht, autor zdjęć do „Kąpieli diabła”.

Wielkim przegranym tej edycji jest całkowicie niezauważony przez mocny film „Synowie” Duńczyka Gustava Moellera – obraz, którego akcja toczy się w więzieniu. Spojrzenie na ludzkie relacje, zbrodnię, karę, zemstę, próby społecznej rehabilitacji. 

W czasie tegorocznej edycji z Berlinale pożegnali się dyrektorzy Carl Chatrian  i Mariette Rissenbeek. Od przyszłego roku dyrektorką festiwalu będzie Tricia Tuttle, była szefowa London Film Festival.

Film
Premiera filmu „Konklawe”. Jedność, pokój i pokora?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Film
Johnny Depp powraca do Hollywood. Zagra w filmie akcji
Film
Rekomendacje filmowe: W nastroju listopadowej zadumy
Film
EnergaCAMERIMAGE 2024: Jakie filmy będzie oceniać jurorka Cate Blanchett?
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Film
Karolina Rozwód, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej złożyła rezygnację