Wielominutowa owacja na pokazie „Znachora”

Wielominutowa owacja dla twórców nowej wersji „Znachora” zakończyła pokaz produkcji Netflixa w Teatrze Narodowym.

Aktualizacja: 29.09.2023 09:48 Publikacja: 19.09.2023 08:30

Reżyser Michał Gazda (C) i aktorzy: Leszek Lichota (2L), Maria Kowalska (L) i Anna Szymańczyk (3L) p

Reżyser Michał Gazda (C) i aktorzy: Leszek Lichota (2L), Maria Kowalska (L) i Anna Szymańczyk (3L) podczas oficjalnej premiery filmu "Znachor" w reżyserii Michała Gazdy w Teatrze Narodowym w Warszawie

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Prezentację przerywały brawa, wybuchy śmiechu, zaś po filmie Leszek Lichota, który jako trzeci w historii polskiego kina zagrał profesora Wilczura – zbierał rzęsiste brawa na widowni Narodowego, razem z Marią Kowalską, która zagrała jego córkę i wzruszona, nie kryjąc łez przyjmowała wyrazy uznania.

Podobnie jak reżyser Michał Gazda, a także producentka Magdalena Szwedkowicz, dla której to był specjalny wieczór. Film, który opowiada o lekarzu spieszącym z pomocą chorym, poświęciła tacie, wybitnemu kardiologowi, który sam zmarł na zawał serca kilka lat temu.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Film
Bob Dylan w czasach Donalda Trumpa, czyli co bard powiedział o prezydencie
Film
Nie żyje Stanisław Brudny, znany również ze „Znachora” i „Akademii Pana Kleksa”
Film
Los Angeles w ogniu. Spłonęły domy Mela Gibsona i Anthony'ego Hopkinsa
Film
Barbara Rylska nie żyje. Odeszła gwiazda filmu Barei i Kabaretu Starszych Panów
Film
Rekomendacje filmowe: Kino nie dla moralistów