Amerykańska reżyserka i producentka filmowa Laury Poitras ma na koncie Oscara za pełnometrażowy dokument „Citizenfour” (2014), nominację za film „Mój kraju!” (2006) i za „Całe to piękno i krew”. Wszystkie są efektem zainteresowania Poitras kwestiami społecznymi.
W „Całe to piękno i krew” pojawił się problem nadmiaru tematów. Są trzy główne: barwny portret Nan Goldin, znanej amerykańskiej fotografki, jej walka z potentatami amerykańskiego rynku farmaceutycznego, czyli rodziną Sacklerów – producentami śmiertelnie uzależniających opioidów, oraz kwestia finansowania najważniejszych muzeów brudnymi pieniędzmi.
Biografia Goldin jest znakomitym materiałem nie tylko na historię prywatną, ale i opowieść o przemianach obyczajowych w Ameryce w drugiej połowie XX w. Jej fotografie stanowiące ilustrację części filmu, pokazują trudną rodzinną historię z samobójczą śmiercią siostry, popadaniem w uzależnienie od prochów i fascynacje nietuzinkowymi ludźmi.
Czytaj więcej
Dokument o fotografce Nan Goldin zdobył weneckiego Złotego Lwa. Polski reżyser Damian Kocur z nagrodą specjalną jury za „Chleb i sól”.
W latach 80. fotografowanie przez Goldin subkultur i środowisk LGBT było aktem odwagi. Epidemia AIDS uszczupliła grono jej przyjaciół i pokazała, że ta grupa pozostaje na marginesie opieki państwa. Wszystkie te ciekawe, komentowane przez Goldin archiwalia mają siłę, ale też rozbijają dokument. Nie pomogło podzielenie filmu na przeplatające się rozdziały, bo ich intensywność jest zbyt duża, walczą ze sobą o pierwszeństwo.