W sumie w tegorocznej edycji TOP 500 CEE znalazło się 70 firm – o pięć więcej niż rok temu – zajmujących się IT, elektroniką i telekomunikacją. Analiza ich wyników napawa optymizmem. Firmy wypracowały w 2019 r. łącznie niemal 86 mld euro przychodów, czyli 8,1 proc. więcej niż rok wcześniej, a ich łączny wynik netto poszedł w górę aż o 45 proc. Ta imponująca dynamika zysku świadczy o tym, że firmy poradziły sobie z dużą presją na wynagrodzenia, jaką obserwujemy w sektorze IT już od dłuższego czasu.
Zdecydowana większość przedsiębiorstw znalazła się w naszym rankingu wyżej niż rok wcześniej. Najliczniej reprezentowane są firmy technologiczne z Polski. Stanowią 30 proc. całej grupy – 21 przedsiębiorstw z 70. Warto też odnotować wysoki odsetek przypadający na dwa kolejne kraje: Węgry (prawie 23 proc., 16 firm) i Czechy (ponad 21 proc., 15 firm).
Najwyższą, dziesiątą, pozycję w tym sektorze zajął koncern Legrand (Węgry). Na kolejnych miejscach znalazły się: Robert Bosch Elektronika (też Węgry) i Foxconn (Czechy). Dalej mamy dwa rodzime telekomy: Cyfrowy Polsat oraz Orange Polska. Za nimi uplasował się Flextronics International (Węgry), a następnie rzeszowskie Asseco Poland, czyli największa w Polsce i regionie grupa informatyczna.
Asseco odnotowało imponujący awans o 19 pozycji: na 55. miejsce z 74. Zarządzana przez Adama Górala grupa może się pochwalić ponad 14-proc. wzrostem przychodów ze sprzedaży, które przekroczyły poziom 2,5 mld euro. Jeszcze mocniej, bo o prawie 19 proc., zwiększył się zysk netto. I to mimo znaczącego wzrostu zatrudnienia. Asseco intensywnie rozwijało się na rynkach zagranicznych, gdzie wypracowało 89 proc. sprzedaży.
Fundamentem działalności rzeszowskiej grupy pozostaje sprzedaż własnych produktów i usług. W zeszłym roku odpowiadała ona za ponad 80 proc. całkowitych obrotów. Warto odnotować, że firmą Asseco zainteresował się Cyfrowy Polsat, który od grudnia 2019 r. jest jej największym akcjonariuszem.