Mocne wystąpienie Sikorskiego na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. "Wszyscy to widzieliście"

- Żyjemy w burzliwych czasach. Po krótkiej przerwie, którą dała nam historia, którą bardzo się cieszyliśmy. Ale historia nas dogoniła. W czasach takich jak te, gdy świat wydaje się być niepozbierany, gdy porządek wydaje się umierać, to, czego potrzebujemy to powrót do pytań podstawowych o to, co słuszne, a co niesłuszne. O to, co prawdziwe, a co nieprawdziwe. Co się tak naprawdę dzieje, a co jest tylko wytworem propagandy - mówił minister Radosław Sikorski na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, poświęconej trzeciej rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Publikacja: 24.02.2025 20:21

Radosław Sikorski na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ

Radosław Sikorski na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ

Foto: X.com/@sikorskiradek

Sikorski przypomniał, że prawie dokładnie trzy lata temu, 2 marca 2022 roku, Zgromadzenie Ogólne ONZ spotkało się na specjalnej sesji. - Mieliśmy proste pytania: czy potępić, czy ignorować, czy pochwalić rosyjską inwazję na Ukrainę. Odpowiedź była jasna. Działania potępiające działania Władimira Putina przyjęło 141 krajów. Było 35 głosów wstrzymujących się i było to niezaprzeczalne potwierdzenie naszego zaangażowania na rzecz suwerenności, jedności i integralności terytorialnej Ukrainy – przypomniał Sikorski. - Tylko pięć krajów głosowało przeciwko. Wśród nich Rosja, Białoruś, Korea Północna i przedstawiciel reżimu syryjskiego, który już nie jest u władzy. No, niezłe towarzystwo – powiedział Sikorski w Nowym Jorku.  

„Agresja Kremla to manifestacja upadającego imperium”

- Zgodnie z kremlowską propagandą to, co stało się trzy lata temu to usprawiedliwiona reakcja na zachodni imperializm, który rzekomo zagrażał bezpieczeństwu. Tak naprawdę to, co rzeczywiście widzieliśmy, to wojnę kolonialną, toczoną we współczesnych czasach przeciwko narodowi ukraińskiemu, który chciał żyć lepiej i zdał sobie sprawę z tego, że nie jest w stanie realizować tego marzenia, wracając podległości wobec Rosji – powiedział polski minister spraw zagranicznych. - I za to ich się teraz karze, za próbę uwolnienia się spod kontroli byłego imperium kolonialnego. Wiele krajów, które są tutaj z nami zna to doświadczenie. Agresja Kremla to manifestacja upadającego imperium i rozpaczliwej walki na rzecz przywrócenia sfery wpływów – mówił Sikorski.  

Czytaj więcej

Radosław Sikorski mówi, jak długo może walczyć Ukraina. „Władimir Putin rzucił wszystko co ma”

Mówił też, że przez trzy lata „podstawowe fakty się nie zmieniły”. - Rosja najechała na suwerenny kraj, pogwałcając jego prawa do istnienia i samostanowienia. W czasie wojny siły rosyjskie zabiły tysiące ludzi, bombardowały jak leci, zarówno cele wojskowe jak i cywilne. Domy, szpitale, szkoły, przedszkola. Wszyscy to widzieliście – przypomniał Sikorski. - Zbrodnie wojenne, popełniono ich wiele. Tysiące ukraińskich dzieci zostało porwanych i przewiezionych do Rosji, aby pozbawić je tożsamości narodowej – mówił. 

„Putin chce nie tylko zniszczyć Ukrainę, chce odebrać jej przyszłość” 

Jak powiedział szef polskiego MSZ, Wladimir Putin „chce nie tylko zniszczyć Ukrainę”. - On chce ukraść Ukrainie przyszłość - powiedział Sikorski. 

Sikorski powiedział, że „opinie na tym forum nie zmieniają się dlatego, że zmieniły się fakty”. - Zmieniają się z uwagi na partykularne interesy. Niektóre z naszych państw członkowskich teraz wydają się wierzyć, ze zakończenie wojny za wszelką cenę i przywrócenie stałych relacji handlowych z Rosją będzie korzystne. Jako przedstawiciel ktraju, który jest sąsiadem zarówno Rosji, jak i Ukrainy, mogę wam powiedzieć: nie będzie tak. Normalizując stosunki z Rosją powierzycie swoje bezpieczeństwo i dobrobyt gospodarczy autokracie i zbrodniarzowi wojennemu – napominał w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ Radosław Sikorski. 

- Zwycięstwo Rosji – napominał - oby się to nigdy nie ziściło, nie doprowadzi do bardziej sprawiedliwego porządku światowego. Nie będzie z korzyścią dla krajów, które się nie cieszą z obecnego stanu rzeczy. Nie doprowadzi to nawet do pełnej dobrobytu Rosji. Wystarczy powiedzieć, że obecnie jest więcej więźniów politycznych w Rosji niż w latach osiemdziesiątych, gdy Związek Radziecki najechał na Afganistan – przekonywał Sikorski. 

Czytaj więcej

Nieoficjalnie: Radosław Sikorski leci do USA. Na ratunek Ukrainie

„Gdy fakty się nie zmieniają, należy utrzymać kurs działania”

- Jeśli dziś porzucimy Ukrainę, kto będzie następny? - pytał retorycznie Sikorski. - Panie i panowie, właśnie słyszeliśmy wystąpienie ambasadora rosyjskiego, które składało się z kłamstw, propagandy i hipokryzji. Odnosiło się do Ukrainy jako do „projektu”. Ukraina nie jest „projektem”, Ukraina jest krajem, który ma historię dłuższą niż Rosja. Ukraina jest członkiem tego ciała dużo dłużej niż Federacja Rosyjska. Ukraina ma historię, język i tożsamość. Oraz ma aspiracje, własne aspiracje. Ma wielokrotnie potwierdzone przez traktaty granice, także przez Federację Rosyjską - zwracał się do członków Zgromadzenia Ogólnego ONZ polski minister.

- Społeczność międzynarodowa nie może pochwalać agresji, ponieważ przemoc rodzi obojętność. Fakty, które doprowadziły do naszej silnej, zjednoczonej reakcji (trzy lata temu), nie zmieniły się, a gdy fakty się nie zmieniają, należy utrzymać kurs działania. polska oczywiście wspiera pokój. Pokój, który jest stabilny i sprawiedliwy dla ofiar przemocy – zakończył Radosław Sikorski.  

Sikorski przypomniał, że prawie dokładnie trzy lata temu, 2 marca 2022 roku, Zgromadzenie Ogólne ONZ spotkało się na specjalnej sesji. - Mieliśmy proste pytania: czy potępić, czy ignorować, czy pochwalić rosyjską inwazję na Ukrainę. Odpowiedź była jasna. Działania potępiające działania Władimira Putina przyjęło 141 krajów. Było 35 głosów wstrzymujących się i było to niezaprzeczalne potwierdzenie naszego zaangażowania na rzecz suwerenności, jedności i integralności terytorialnej Ukrainy – przypomniał Sikorski. - Tylko pięć krajów głosowało przeciwko. Wśród nich Rosja, Białoruś, Korea Północna i przedstawiciel reżimu syryjskiego, który już nie jest u władzy. No, niezłe towarzystwo – powiedział Sikorski w Nowym Jorku.  

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Ukraina jednak podpisze umowę ws. surowców z USA? Nowe doniesienia
Dyplomacja
Trzecia rocznica inwazji na Ukrainę. Putin i Xi rozmawiali o przyjaźni Rosji i Chin
Dyplomacja
Donald Trump na żądanie Rosji i Turcji zamyka bazę w Grecji?
Dyplomacja
Specjalny wysłannik Donalda Trumpa: To niekoniecznie Rosjanie sprowokowali wojnę
Dyplomacja
Radosław Sikorski mówi, jak długo może walczyć Ukraina. „Władimir Putin rzucił wszystko co ma”