Jak podała ukraińska agencja Ukrinform, szef MSZ Ukrainy odniósł się do tematu dostaw broni na Ukrainę. Pod koniec września premier Mateusz Morawiecki, wiceprezes PiS, powiedział w wywiadzie w Polsat News, pytany o dalsze wsparcie militarne Polski dla Ukrainy, że "nie przekazujemy już żadnego uzbrojenia, bo my sami się teraz zbroimy w najbardziej nowoczesną broń".
- Jeśli nie chcesz się bronić, to musisz mieć się czym bronić - taką zasadę wyznajemy, dlatego dokonaliśmy zwiększonych zamówień - dodał szef rządu w kontekście zakupów dokonywanych przez polską armię. Jednocześnie Morawiecki zastrzegał, że Polska nie będzie ingerować w działanie hubu w Rzeszowie, który zajmuje się przerzutem zachodniej broni na Ukrainę.
Wypowiedź polskiego premiera odbiła się szerokim echem na świecie.
Czytaj więcej
Znamy oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych. PKW podała dane ze wszystkich obwodów w wyborach do Sejmu i Senatu. W wyborach do Sejmu wygrał PiS, ale większość ma obecna opozycja. W Senacie tworząca "pakt senacki" opozycja utrzymała większość.
Dmytro Kułeba: Cenimy Polskę, ale jest też Rumunia
We wtorek szef ukraińskiej dyplomacji powiedział, że w Polsce rozmowy w sprawie rewizji dostaw broni na Ukrainę zostały w pewnym momencie przerwane "kiedy tym, którzy zaczęli o tym mówić, koledzy pokazali, że oni przekroczyli granicę".