Inflacyjne nastroje Europejczyków zbadał IBRiS. Na pytanie o to, czy boją się wzrostu cen, jedynie 7,7 proc. odpowiada przecząco. Największe obawy dotyczące inflacji odnotowano w Portugalii. Zdecydowanie martwi ona 72,1 proc. mieszkańców, a jeśli dodać tych, których raczej martwi, odsetek ten rośnie do aż 96,6 proc. Spokój w obliczu wzrostu cen deklaruje zaledwie 1,8 proc. Portugalczyków. To najniższy odsetek spośród mieszkańców dziewięciu badanych państw.
Niewiele lepsze nastroje panują w Grecji, gdzie zdecydowany strach przed inflacją wyraziło 70,3 proc. respondentów, ale w ogóle martwi ona prawie 96 proc. Podobnie duże obawy wyrazili Hiszpanie – zdecydowanie martwi ona aż 75,7 proc. z nich (w ogóle 92,2 proc.).
Czytaj więcej
Inflacja nie jest jedynie naszym problemem. Dotyka coraz więcej państw na całym świecie, w tym tych należących do UE. Ale Polacy narzekają na inflację mniej niż mieszkańcy południa i zachodu Europy.
Mało obojętnych
Państwem z najniższym odsetkiem odpowiedzi twierdzących jest Francja. Obawy w związku z inflacją wyraziło 84,5 proc. badanych, a zdecydowane 46,6 proc. Francuzi są też najbardziej spokojni w obliczu rosnących cen (12,5 proc.). Podobne nastawienie widać w Austrii: 85,1 proc. Austriaków martwi się wzrostem cen (48,8 proc. zdecydowanie).