W Berlinie przyjęto z dużą ulgą informację o osiągnięciu kompromisu w sprawie projektu budżetu federalnego w piątek rano, po całonocnych trudnych negocjacjach kanclerza Olafa Scholza (SPD), ministra gospodarki Roberta Habecka (Zieloni) i ministra finansów Christiana Lindnera (FDP). — Cieszy mnie, że udało się nam opracować projekt budżetu, który zawiera dobre odpowiedzi na kwestie naszego czasu i reprezentuje wszystkich trzech partnerów koalicji oraz projekty szczególnie ważne dla nich — ogłosił kanclerz dziennikarzom. — Niemcy muszą być ośrodkiem stabilizacji w Europie, która przeżywa trudne chwile. Nie możemy odwracać się od świata w tej chwili i nie powinniśmy zajmować się tylko sobą — dodał Scholz. Minister Habeck podkreślił, że rząd miał poczucie obowiązku poważnego podejścia w tym okresie zamętu, utrzymania stabilnych Niemiec jako miejsca zaufania na kontynencie europejskim. Przedstawiciele trzech partii negocjowali z poczuciem odpowiedzialności wobec świata nękanego licznymi kryzysami — cytuje go „La Tribune”.
Czytaj więcej
Niemiecki minister finansów Christian Lindner uważa, że Niemcy stać na wydanie a obronę nawet o 9 mld euro więcej. Lindner powiedział agencji dpa, że spodziewa się dodatkowych wydatków na obronność jednak dopiero od 2028 r.
Hamulec na zwiększanie deficytu budżetowego
Rozmowy były szczególnie trudne, w pewnej chwili pojawiły się wręcz obawy, że dojdzie do zerwania umowy koalicyjnej trzech partnerów na długo przed końcem kadencji jesienią 2025. Największym problemem do uzgodnienia było uchylenie konstytucyjnego zakazu zadłużania się sektora publicznego. SPD i Zieloni byli za poluzowaniem ograniczeń, konserwatywni wolni demokraci z FDP nalegali na dokładne trzymanie się obowiązujących reguł. Teraz bezpośrednia groźba rozpadu koalicji zmalała, ale nie zniknęła całkowicie. Projekt budżetu zostanie przedstawiony 17 lipca parlamentowi, a tam deputowani muszą do końca roku ustalić wszystkie szczegóły.
Uczestnicy ostatnich negocjacji nie ujawnili żadnych szczegółów kompromisowej wersji, zwłaszcza jak zamierzają sfinansować lukę w budżecie, nawet nie ujawnili, jak duża będzie ta luka, jak rząd zamierza zaoszczędzić w przyszłym roku ok. 30 mld euro zgodnie z żądaniem ministra finansów. Według niemieckich mediów, minister Lindner uzyskał od partnerów utrzymanie konstytucyjnego hamulca w zwiększaniu deficytu budżetowego, więc nie powinien on przekroczyć 24 mld euro w 2025 r. Przedstawicielom partii koalicyjnych udało się też znaleźć oszczędności w transferze niemieckiej składki do Unii po zastosowaniu „bardziej realistycznych ocen tych transferów” — odnotował „Politico”.
Czytaj więcej
Nowa wersja projektu budżetu Niemiec, wymuszona wyrokiem sądu zawiera nieoczekiwane zmiany, zwłaszcza mniejsze o 2,5 mld euro przewidziane oszczędności. Stracą głównie rolnicy, bo zmaleją do zera w latach 2024-26 subwencje do rolniczego diesla. Budżet ma być przyjęty na początku lutego.