Federalny Trybunał Konstytucyjny blokuje wydatki niemieckiego rządu

Niemiecki rząd zrezygnował z planów wydawania środków z budżetu na ekologiczne inicjatywy i wspieranie przemysłu po werdykcie Trybunału Konstytucyjnego o blokadzie niewykorzystanych nadzwyczajnych funduszy na walkę z pandemią, co spowodowało lukę 60 mln euro.

Publikacja: 15.11.2023 20:44

Christian Lindner, minister finansów Niemiec

Christian Lindner, minister finansów Niemiec

Foto: Bloomberg

Decyzja najwyższego organu wymiaru sprawiedliwości z Karlsruhe wywołała chaos w negocjowaniu w tym tygodniu budżetu kraju przez trzech partnerów rządu Olafa Scholza, którego popularność zmalała, bo największa gospodarka europejska jest znów na skraju recesji. Decyzja trybunału może być również precedensem na reakcje w przyszłych kryzysach - stwierdził Reuter.

Minister finansów Christian Lindner znajdzie się teraz pod zwiększoną kontrolą, jak zamierza dotrzymać ograniczeń w wydatkach na kilka dni przed spotkaniem z francuskim odpowiednikiem, Bruno Le Maire, z którym ma rozmawiać o wprowadzeniu dyscypliny fiskalnej w całej Unii. Niemcy mogły chwalić się dotąd reputacją obrońcy zrównoważonego finansowania w negocjacjach o zreformowaniu unijnych przepisów fiskalnych w nowej europejskiej umowie do końca tego roku.

Kanclerz Scholz stwierdził, że werdykt z Karlsruhe będzie mieć dalekosiężne konsekwencje dla rządowego Funduszu Klimatu i Transformacji (KTF), ale jego koalicja będzie szukać innych źródeł finansowania. - Teraz szybko dokonamy rewizji naszego planu gospodarczego, wprowadzimy konieczne zmiany i przyjmiemy nowe - poinformował w mediach społecznościowych.

Według ministra Lindnera, werdykt może mieć duży wpływ na budżety federalny i krajów związkowych, ale rząd będzie respektować tę decyzję i nie przerwie prac nad budżetem na 2024 r. 60 mld euro było przewidziane m.in. na ocieplenie budynków mieszkalnych, subwencjonowanie produkcji elektryczności i procesorów, na wspieranie firm energochłonnych. Promowanie sprawności energetycznej i wykorzystywania odnawialnych źródeł w sektorze budownictwa zostaną wyłączone z tych ograniczeń - dodał Lindner.

Minister może jednak mieć do czynienia z nasilającymi się głosami w koalicji rządowej, by zawiesić ponownie ograniczenie zwiększania długu publicznego zatwierdzone w konstytucji, co on dotychczas wykluczał, oraz by podnieść podatki.

„Orzeczenie okazało się poważną porażką rządu. Odrzucona teraz przez trybunał praktyka pozwalała rządowi szukać kompromisów politycznych, które sprawiały, że trzy partie rządu koalicyjnego były zadowolone. Cięcia w wydatkach są teraz nieuniknione, Grupa Europasia uważa, że większość tych cięć przypadnie zapewne na projekty związane z klimatem” - ogłosiła ta firma doradcza z Nowego Jorku w komunikacie.

- Werdykt sądu ma dalekosiężne konsekwencje dla polityki fiskalnej w Niemczech. Nastąpią znaczne ograniczenia w budżetach federalnych w najbliższych latach w zakresie wydatków w ramach rządowego wspierania strategii odchodzenia od węgla - oświadczył Clemens Füst, prezydent instytutu badania koniunktury Ifo z Monachium.

Budżet Niemiec na 2024 r. i plany finansowe do 2027 r. mają być sfinalizowane do piątku, gdy Niemcy ograniczają wydatki, które wzrosły w reakcji na pandemię i wojnę w Ukrainie. „Zgodnie z logiką konstytucyjnego hamulca na zwiększanie długu to orzeczenie ma sens” - stwierdziła w nocie grupa bankowa ING. „Pozostaje jednak kwestia, czy ten hamulec ma sens ekonomiczny, gdy kraj walczy z zastojem strukturalnym i z długą listą poważnych wyzwań i transformacji, z których wiele wymaga wsparcia finansowego” - dodała.

Decyzja najwyższego organu wymiaru sprawiedliwości z Karlsruhe wywołała chaos w negocjowaniu w tym tygodniu budżetu kraju przez trzech partnerów rządu Olafa Scholza, którego popularność zmalała, bo największa gospodarka europejska jest znów na skraju recesji. Decyzja trybunału może być również precedensem na reakcje w przyszłych kryzysach - stwierdził Reuter.

Minister finansów Christian Lindner znajdzie się teraz pod zwiększoną kontrolą, jak zamierza dotrzymać ograniczeń w wydatkach na kilka dni przed spotkaniem z francuskim odpowiednikiem, Bruno Le Maire, z którym ma rozmawiać o wprowadzeniu dyscypliny fiskalnej w całej Unii. Niemcy mogły chwalić się dotąd reputacją obrońcy zrównoważonego finansowania w negocjacjach o zreformowaniu unijnych przepisów fiskalnych w nowej europejskiej umowie do końca tego roku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budżet i podatki
MF: dochody budżetowe kuleją. Będzie nowelizacja? Co z budżetem na 2025 rok?
Budżet i podatki
Kancelaria Premiera mocno się odchudza. Co na to inne urzędy?
Budżet i podatki
Rząd planuje miliardy poza budżetem. "To wbrew konstytucji"
Budżet i podatki
Rząd Tuska znacząco zwiększa deficyt budżetu na 2025 r. Grozi nam kryzys fiskalny?
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Budżet i podatki
W 2025 roku gigantyczny deficyt budżetu państwa
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki