TikTok powraca do sklepów z aplikacjami Apple i Google w USA

TikTok jest ponownie dostępny w amerykańskich sklepach z aplikacjami Apple i Google po tym, jak prezydent Donald Trump odroczył wprowadzenie zakazu chińskiej platformy mediów społecznościowych do 5 kwietnia.

Publikacja: 14.02.2025 11:05

Amerykańska siedziba TikToka w Culver City w Kalifornii

Amerykańska siedziba TikToka w Culver City w Kalifornii

Foto: REUTERS/Mike Blake/Zdjęcie archiwalne

Popularna aplikacja, z której korzysta ponad 170 milionów amerykańskich użytkowników, na krótko zniknęła w zeszłym miesiącu ze sklepów z aplikacjami w USA, gdy zbliżał się termin zakazu. Następnie Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze, przyznając TikTokowi 75-dniowe przedłużenie w celu dostosowania się do prawa zakazującego aplikacji, jeśli nie zostanie sprzedana – przypomina BBC.

Czytaj więcej

Amerykański startup przejmie TikToka w USA? Trump ma wkrótce podjąć decyzję

Według agencji Bloomberga, która jako pierwsza poinformowała o powrocie TikToka do sklepów z aplikacjami w USA, decyzja o wznowieniu jego dostępności zapadła po tym, jak Apple i Google otrzymały zapewnienia od administracji Trumpa, że nie zostaną pociągnięte do odpowiedzialności za umożliwienie pobierania aplikacji, a zakaz jej działalności nie zostanie jeszcze przez jakiś czas wprowadzony w życie.

Biden chciał zmusić ByteDance do sprzedaży amerykańskiego TikToka

Zakaz działalności aplikacji, który został przyjęty w Kongresie głosami zarówno członków Partii Demokratycznej, jak i Republikańskiej, został podpisany przez byłego prezydenta Joe Bidena. Administracja chciała w ten sposób zmusić chińskiego właściciela TikToka, ByteDance, do sprzedaży amerykańskiej wersji platformy neutralnej stronie, aby uniknąć całkowitego zakazu.

Administracja Bidena argumentowała, że TikTok może być wykorzystywany przez Chiny jako narzędzie do szpiegostwa i manipulacji politycznej. Chiny i TikTok wielokrotnie zaprzeczały tym oskarżeniom. Pekin odrzucił również wcześniejsze wezwania do sprzedaży amerykańskich operacji TikToka.

Czytaj więcej

Trump stał się łagodny dla Pekinu?

Prawo zakazujące działalności aplikacji w USA zostało poparte przez amerykańskich ustawodawców po obu stronach sceny politycznej i ostatecznie podtrzymane przez Sąd Najwyższy. Sam Trump popierał zakaz działalności TikToka podczas swojej pierwszej kadencji, jednak w zeszłym roku, podczas wyścigu prezydenckiego, najwyraźniej zmienił zdanie. Oświadczył, że ma „ciepłe miejsce” dla aplikacji, zachwalając miliardy wyświetleń, które – jak twierdzi – jego filmy przyciągnęły na platformę podczas zeszłorocznej kampanii prezydenckiej.

Kto chce kupić TikToka?

Kiedy aplikacja ponownie zaczęła działać w USA w zeszłym miesiącu, do milionów jej użytkowników wysłano wiadomość pop-up, w której podziękowano Trumpowi z imienia i nazwiska. Szef TikToka, Shou Chew, spotkał się z Trumpem w Mar-a-Lago po jego zwycięstwie wyborczym w listopadzie, a później wziął udział w ceremonii jego inauguracji.

Donald Trump powiedział, że chce zawrzeć kompromis z chińską firmą, który będzie zgodny z duchem, a nie literą prawa, a nawet przedstawił pomysł, aby TikTok był wspólną własnością. „Myślę o tym, żeby powiedzieć komuś: kup to i oddaj połowę Stanom Zjednoczonym, a my damy ci pozwolenie” – powiedział niedawno podczas konferencji prasowej na temat sztucznej inteligencji.

Czytaj więcej

Amerykanie bez TikToka. Apple i Google usuwają aplikację ze swoich sklepów

Prezydent oświadczył również, że byłby otwarty na odsprzedaż aplikacji współzałożycielowi Oracle, Larry'emu Ellisonowi, a także miliarderowi Elonowi Muskowi, który kieruje Departamentem Efektywności Rządowej administracji Trumpa.

Wśród wcześniejszych zainteresowanych zakupem TikToka wymieniano miliardera Franka McCourta oraz kanadyjskiego biznesmena Kevina O'Leary’ego – celebrytę-inwestora z programu "Shark Tank", amerykańskiej wersji "Dragon's Den". Popularny YouTuber Jimmy Donaldson, znany również jako MrBeast, również twierdzi, że jest zainteresowany aplikacją i że posiada kilku potencjalnych inwestorów.

Popularna aplikacja, z której korzysta ponad 170 milionów amerykańskich użytkowników, na krótko zniknęła w zeszłym miesiącu ze sklepów z aplikacjami w USA, gdy zbliżał się termin zakazu. Następnie Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze, przyznając TikTokowi 75-dniowe przedłużenie w celu dostosowania się do prawa zakazującego aplikacji, jeśli nie zostanie sprzedana – przypomina BBC.

Według agencji Bloomberga, która jako pierwsza poinformowała o powrocie TikToka do sklepów z aplikacjami w USA, decyzja o wznowieniu jego dostępności zapadła po tym, jak Apple i Google otrzymały zapewnienia od administracji Trumpa, że nie zostaną pociągnięte do odpowiedzialności za umożliwienie pobierania aplikacji, a zakaz jej działalności nie zostanie jeszcze przez jakiś czas wprowadzony w życie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Polsko-amerykańska fabryka amunicji do himarsów najwcześniej w 2028 roku
Biznes
Producenci broni dają zarobić
Materiał Partnera
Potrzeba dialogu jest dziś ogromna
Materiał Partnera
Główne cele to nowe rynki i zielona transformacja
Biznes
Śledztwo OLAF w sprawie RARS: Polska ma zwrócić 91 mln euro za zakup generatorów