Poleciał szef Roskosmosu. Ale nie w kosmos, tylko ze stołka

O tej dymisji nie wiedziano w rosyjskiej kosmicznej korporacji do dzisiejszego poranka. Ogłoszona została z zaskoczenia, a uzasadnienie Kremla jest mętne. Prawdziwe powody odwołania Jurija Borysowa są zupełnie inne.

Publikacja: 06.02.2025 13:42

Były już szef Roskosmosu - Jurij Borysow

Były już szef Roskosmosu - Jurij Borysow

Foto: REUTERS/Pavel Mikheyev/File Photo

Dziś 6 lutego Jurij Borysow został odwołany ze stanowiska dyrektora generalnego państwowej korporacji Roskosmos, poinformował Kreml na swoim portalu społecznościowym. Na jego miejsce mianowany został Dmitrij Bakanow, wiceminister transportu Rosji.

Odwołany szef Roskosmosu, bo rotacja trwa

Tłumacząc dymisję, rzecznik Kremla nic nie wyjaśnił. „Nie ma żadnych zarzutów wobec Jurija Borysowa. Rotacja trwa, korporacja musi się dynamicznie rozwijać” – powiedział (cytat za TASS). Na pytanie, czy Putin planuje się z nim spotkać, Pieskow odpowiedział: „W najbliższych dniach nie odbędzie się żadne spotkanie, ale oczywiście prezydent regularnie otrzymuje od Roskosmosu raporty o tym, jak tam się sprawy mają”. Wcześniej Putin chętnie spotykał się z byłym wojskowym. Jako szef Roskosmosu Borysow meldował się Putinowi na osobistych audiencjach sześć razy w ciągu trzech lat.

Czytaj więcej

Koniec kosmicznej potęgi Rosji. Elon Musk zadaje ostateczny cios

Na rzeczywisty powód odwołania światło rzucają rosyjskie media. Jak poinformowało gazetę RBK źródło znające sytuację, większość pracowników Roskosmosu nie wiedziała o dymisji szefa aż do rana 6 lutego. Według tego źródła powodem zwolnienia był projekt Narodowego Centrum Kosmicznego (NCN) budowanego w Moskwie. „Koszty budowy szybko rosną, a co za tym idzie, pojawia się pytanie o przyszłe koszty operacyjne”.

Ślimaczy się budowa centrum Roskosmosu, koszty pęcznieją

Budowa NCC rozpoczęła się w 2019 roku. Miała obejmować główne działy organizacji sektora rakietowo-kosmicznego, biura projektowe, organizacje naukowo-badawcze i edukacyjne. Zakładano, że będzie tam pracować około 20 tysięcy projektantów i inżynierów z Roskosmosu. Początkowo otwarcie NCC planowano na lata 2022–2023, ale później przesunięto je na rok 2024, a ostatnio na 2025.

Czytaj więcej

Rosja traci pozycję w kosmosie. Putin chce atomowego statku kosmicznego

Szybko okazało się, że wraz z przesuwaniem terminów rosną koszty i zadłużenie inwestycji, które sięgnęło 9,5 mld rubli (dziś to 400 mln zł). Pierwszy zastępca dyrektora generalnego Roskosmosu Andriej Jelczaninow poinformował, że sytuacja zadłużenia zostanie unormowana po oddaniu do użytku Narodowego Centrum Kosmicznego, ale nie wcześniej niż w 2025 roku.

„To znaczy, że jeśli będziemy patrzeć realistycznie, to spłacimy długi Centrum do 2026–2029 roku” – twierdził w wywiadzie dla Interfax. Jelczaninow przewidział również „dużą ilość strat” dla samego Roskosmosu na tle sankcji, odmowy współpracy międzynarodowej i „opieszałości niektórych przedsiębiorstw w zakresie przyjętych przez nie zobowiązań”.

Potrzeba współpracy z prywatnym biznesem

Według źródła „Wiedomosti” Borysow miał trudne relacje z innymi firmami z przemysłu kosmicznego. Jego następca ma to zmienić. W Rosji wreszcie pojawiły się prywatne firmy branży kosmicznej, ale monopol Roskosmosu do tej pory uniemożliwia im szybki rozwój. Biurokracja, nepotyzm, korupcja od lat drenują państwowego molocha, który przegrywa wyścig z amerykańskimi, a nawet europejskimi, firmami. W grudniu 2024 r. stanowisko stracił zastępca Borysowa. Postawiono mu zarzuty korupcyjne.

Czytaj więcej

Roskosmos składa samokrytykę: produkcja satelitów leży na łopatkach

Nowy szef korporacji ma to zmienić. Ma doświadczenie w zarządzaniu systemem łączności i transformacją cyfrową ministerstwa transportu, co oznacza, że ​​doskonale rozumie problem wprowadzania technologii kosmicznych do gospodarki. To jest prawdopodobnie jeden z głównych powodów jego nominacji.

Dziś 6 lutego Jurij Borysow został odwołany ze stanowiska dyrektora generalnego państwowej korporacji Roskosmos, poinformował Kreml na swoim portalu społecznościowym. Na jego miejsce mianowany został Dmitrij Bakanow, wiceminister transportu Rosji.

Odwołany szef Roskosmosu, bo rotacja trwa

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
KE walczy z chińskim importem, kolej w Polsce w górę, rekordowe wyniki IKE
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Biznes
Długa lista rekomendacji biznesu na czas polskiej prezydencji w UE
Biznes
Zmarł duchowy przywódca izmailitów, miliarder i filantrop Aga Chan IV
Biznes
KE zapowiada deregulację, Chiny odpowiadają cłami odwetowymi, a Polska poza europejskim modelem AI
Biznes
GPW: Spółki z sektora medycznego pod lupą