Izera może nie dojechać do salonów. NIK: nierzetelny nadzór rządu nad projektem

Opóźnienia w realizacji projektu Izery mogą sprawić, że szansa na zdobycie przez nią rynku zdezaktualizuje się – ocenia NIK. W rezultacie auto już nie znajdzie nabywców.

Aktualizacja: 20.09.2023 15:46 Publikacja: 20.09.2023 03:00

Wysokość nakładów na uruchomienie produkcji Izery szacowana jest na co najmniej 6 mld zł

Wysokość nakładów na uruchomienie produkcji Izery szacowana jest na co najmniej 6 mld zł

Foto: mat. pras.

Dopiero w przyszłym tygodniu realizująca projekt Izery spółka ElectroMobility Poland (EMP) będzie mogła się dowiedzieć, czy budowa fabryki polskiego elektryka na wybranym terenie pod Jaworznem będzie możliwa. Jak twierdzi Paweł Tomaszek, dyrektor ds. komunikacji i relacji zewnętrznych EMP, spółka złoży wtedy wniosek o pozwolenie na budowę. – Na przełomie 2023 i 2024 r. będziemy gotowi ze wszystkimi formalnościami, aby symbolicznie wbić w ziemię łopatę i rozpocząć inwestycję – zapowiada.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Biznes
Włosi rezygnują ze współpracy z Bank of America, wolą Deutsche Bank
Biznes
50 mln złotych na Tarantule dla polskiego wojska. MON kupuje kolejne bezzałogowce
Biznes
Szczyt w Brukseli: Zełenski prezentuje plan, Orban blokuje decyzje. Chiny wzywają USA do rozmów
Biznes
PGZ szuka partnera do produkcji amunicji
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Biznes
Prezes PZPM: Wojna celna Donalda Trumpa obije europejską motoryzację, ale boleśnie uderzy także Amerykanów