Współpraca dużych przedsiębiorstw z młodymi i innowacyjnymi firmami na świecie staję się coraz bardziej powszechna. W Polsce ten trend nie jest jeszcze tak wyraźny, ale – jak przekonują eksperci – wkrótce to się zmieni.
Start-up szuka partnera
W pierwszej dziesiątce krajów europejskich, w których przynajmniej jeden start-up w latach 2014–2016 zebrał finansowanie o wartości minimum 100 mln dol., nie ma państwa z naszej części Europy. Z danych firmy analitycznej CBInsights wynika, że liderem tego rankingu jest Szwecja. Pochodzący z tego kraju serwis Spotify zebrał w tym okresie aż 2,27 mld dol. Z kolei niemiecki Delivery Hero pozyskał 1,33 mld dol. Większość start-upów z Europy Środkowej – z nielicznymi wyjątkami, jak czeski Avast (pozyskał 100,2 mln dol. od początku działalności) czy litewski Vinted (60,5 mln dol.) – o podobnych inwestycjach może tylko pomarzyć.
Eksperci uspokajają jednak i podkreślają, że rozwój przedsiębiorstwa zależy nie tylko od wsparcia inwestorów. Równie istotny jest dobry model biznesowy. Przykładem jest Słoweński Eurosender, platforma umożliwiająca wysłanie paczki, bagażu lub sprzętu sportowego w dowolne miejsce na terenie UE za pośrednictwem firmy kurierskiej. – Od powstania w 2014 r. zdołaliśmy zbudować sieć dostawców w całej Unii Europejskiej – mówi Tim Potočnik, prezes firmy.
Udało się to dzięki nawiązaniu ścisłej współpracy z gigantami rynku logistycznego, m.in. DPD, GLS i DB Schenker. I to właśnie współpraca start-upów z dużymi firmami może okazać się kluczem do sukcesu, bez konieczności szukania możnego inwestora. – Dla małych, innowacyjnych firm szansą na udaną ekspansję może być biznesowy mariaż z większym, bardziej doświadczonym graczem – potwierdza Piotr Zimolzak, dyrektor w SW Research.
Firma przeprowadziła badania, z których wynika, że jedna trzecia rodzimych przedsiębiorców uważa wsparcie dużych, międzynarodowych korporacji jako istotne dla rozwoju małych firm. Aż 80 proc. respondentów jednak wprost deklaruje, że przyjęłoby ofertę współpracy z większym partnerem, głównie zagranicznym. W USA odsetek zwolenników takiej kooperacji wśród start-upów jest jeszcze wyższy. Tam 99 proc. małych firm twierdzi, że współpraca z korporacjami jest ważna, a 2/3 określa je mianem krytycznej.