Hakerzy zaatakowali koncerny paliwowe

Hakerzy, działający za pomocą chińskich serwerów, włamali się do sieci informatycznych sześciu amerykańskich i europejskich koncernów paliwowych, m. in. ExxonMobil, Royal Dutch Shell i BP

Publikacja: 24.02.2011 11:22

Hakerzy zaatakowali koncerny paliwowe

Foto: Bloomberg

Z uwagi na ściśle tajny charakter prowadzonego w tej sprawie dochodzenia oficjalnie nikt nie potwierdza nazw wymienionych firm, ale, jak informuje agencja Bloomberg, wśród ofiar przestępców znalazły się również Marathon Oil, ConocoPhillips i Baker Hughes.

McAfee, firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem, w swoim raporcie z 10 lutego poinformowała, że ataki o kryptonimie „Nocny smok" spowodowały utratę „informacji o finansowaniu projektów związanych z wydobywaniem ropy i gazu". W niektórych przypadkach przestępcy mieli dostęp do firmowych sieci nawet przez ponad rok czasu.

– Hakerzy szukali map topograficznych, wartych miliony dolarów, pokazujących lokalizację potencjalnych zasobów ropy – mówi Ed Skoudis z firmy InGuardians, która prowadziła śledztwo w sprawie dwóch niedawnych włamań do sieci komputerowych amerykańskich koncernów paliwowych.

W swoim raporcie McAfee określa techniki zastosowane w czasie ataków jako „niewyszukane" i często stosowane przez chińskich hakerów.

Na podobieństwo mechanizmu użytego przez przestępców z metodami stosowanymi w czasie gospodarczych operacji wywiadowczych mających wsparcie chińskiego rządu zwraca również uwagę Joel Brenner, były szef amerykańskiego kontrwywiadu w administracji Busha i Obamy. – Chińczycy polują na zasoby surowców naturalnych, które mogłyby zaspokoić ich potężny rozwój ekonomiczny – powiedział Brenner.

Łączeniu ataków z władzami Państwa Środka sprzeciwia się rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych, Ma Zhaoxu. – Rząd chiński sprzeciwia się działaniom hakerów – zapewnił Ma. Dodał też, że Chiny same padają ich ofiarą i zwiększą jeszcze wysiłki w walce z cyberprzestępcami.

Song Zhiyue, właściciel firmy działającej w mieście Heze, w prowincji Shandong, z której serwerów dokonywano ataków, zapewnia, że nie był tego świadomy. Dodał również, że zawsze sprawdza działania klientów, którzy wynajmują od niego miejsce na serwerach.

Z uwagi na ściśle tajny charakter prowadzonego w tej sprawie dochodzenia oficjalnie nikt nie potwierdza nazw wymienionych firm, ale, jak informuje agencja Bloomberg, wśród ofiar przestępców znalazły się również Marathon Oil, ConocoPhillips i Baker Hughes.

McAfee, firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem, w swoim raporcie z 10 lutego poinformowała, że ataki o kryptonimie „Nocny smok" spowodowały utratę „informacji o finansowaniu projektów związanych z wydobywaniem ropy i gazu". W niektórych przypadkach przestępcy mieli dostęp do firmowych sieci nawet przez ponad rok czasu.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?