Theranos: szefowie firmy staną przed sądem za oszustwo

Założycielka startupu Theranos, Elizabeth Holmes stanie przed sądem w 2020 roku. Wraz z nią za jeden z największych przekrętów w Dolinie Krzemowej odpowie także jej wspólnik i wiceprezes firmy Theranos Ramesh "Sunny" Balwani - informuje Reuters.

Aktualizacja: 30.06.2019 15:41 Publikacja: 30.06.2019 11:32

Elizabeth Holmes, była prezes firmy Theranos

Elizabeth Holmes, była prezes firmy Theranos

Foto: AFP

ula

Theranos, to firma, która obiecywała szybkie, proste badania krwi bez konieczności pobierania jej z żyły. Wystarczyła jedna kropla pobrana z palca.

Metoda wydawała się genialna i prosta zarazem. Elizabeth Holmes jeszcze kilka lat temu uchodziła za genialną i nowoczesną businesswoman z Dolinie Krzemowej. Zarządzała Theranosem, startupem wycenianym na 9 mld dol. i była właścicielka połowy udziałów. Porównywano ją do Steve'a Jobsa.

Ramesh "Sunny' Balwani, były wiceprezes firmy Theranos

Ramesh "Sunny' Balwani, były wiceprezes firmy Theranos

Foto: AFP

Theranos miał zrewolucjonizować świat analiz medycznych i zamiast skomplikowanych urządzeń dostarczać niewielkie, poręcznie, niezbyt drogie urządzenia badające krew pobrana z palca. Miała wystarczyć kropla. Holmes udało się zebrać 724 mln dolarów od inwestorów, w tym m.in. Ruperta Murdocha, właściciela News Corporation.

Mimo kilku lat pracy żadne z kilkunastu urządzeń Theranosa nie okazało się tak skuteczne, jak zapewniała Holmes. Badania były tak niedokładne, że według specjalistów nie dało się na ich podstawie postawić jakiejkolwiek diagnozy, nie mówiąc już o podjęciu leczenia pacjentów.

Elizabeth Holmes ukarana. Za kłamstwa wobec inwestorów zapłaci 0,5 mln dol. i straci firmę

Kiedy wyszło na jaw jak nieskuteczne są badania potencjalni kontrahenci firmy zaczęli się wycofywać, wycena akcji gwałtownie spadać a firmie zaczęli przyglądać się śledczy. W koncu wycena Theranosa spadłą do zera, a dzięki zeznaniom byłych współpracowników udało się wyciągnąć na światło dzienne całe oszustwo.

Teraz Elizabeth Holmes grozi ogromna grzywna i nawet do 20 lat więzienia. Początek procesu został wyznaczony przez sąd w Kalifornii na 28 lipca 2020 roku.

Elizabeth Holmes, była prezes firmy Theranos

Elizabeth Holmes, była prezes firmy Theranos

Foto: AFP

Holmes i Balwani zostali postawieni w stan oskarżenia w czerwcu 2018 r. Wśród zarzutów są m.in. zmowa i oszustwo. Oboje nie przyznają się do winy.

Nie do końca wiadomo czy Holmes jest genialną oszustką, która zaplanowała przekręt czy po prostu kłamała, kiedy zorientowała się, że jej pomysł na sukces i zrewolucjonizowanie diagnostyki medycznej jednak nie wypalił. W wywiadach - licznie udzielanych jeszcze przed skandalem, opowiadała, że z jednej strony chce pomóc tym wszystkim osobom, które panicznie boją się pobierania krwi, a także sprawić, by choroby były wykrywane jak najszybciej. szybka diagnostyka, to szansa na szybkie i skuteczne leczenie - zapewniała Holmes. I w tych zapewnieniach była bardzo przekonująca.

W 2015 r. tygodnik "Time" umieścił Elizabeth Holmes na liście 100 najbardziej wpływowych osób świata, a prezydent Obama przyznał jej tytuł globalnego ambasadora przedsiębiorczości.

W Theranosa uwierzył i zainwestował nie tylko Rupert Murdoch, ale także znany inwestor Tim Draper, który zainwestował m.in. w w Skype'a i Teslę, a także rodzina Waltonów, założycieli Walmarta. Natomiast w radzie nadzorczej spółki znaleźli się m.in. George Shultz, były sekretarz pracy, skarbu i stanu rządu USA, gen. James Mattis - sekretarz obrony USA czy były sekretarz stanu Henry Kissinger.

Wielu z nich nie chciało uwierzyć, że Theranos to oszustwo, mimo serii demaskatorskich artykułów w "Wall Street Journal", oraz zeznań byłych pracowników firmy.

Biznes
Rosną wydatki Kremla na dziecięcą armię Putina
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Biznes
Latynosi są w USA potrzebni, ale i tak mają być deportowani
Biznes
Inwestorzy Tesli odetchnęli z ulgą. Musk obiecał bardziej zajmować się firmą niż DOGE
Biznes
Obniżka stóp procentowych w maju? Recepta dla zbrojeniówki i dolar pod presją
Biznes
Ciemne chmury nad amerykańską zbrojeniówką. Wykorzystają to firmy z Europy?