Jak wynika z Europejskiego Barometru Bankowości Ernst & Young mniej menedżerów spodziewa się konieczności pozyskania finansowania z banku centralnego i choć cięcia kosztowe wciąż mają wysoki priorytet, presja na redukcję etatów maleje. Polscy bankierzy natomiast z większym optymizmem oceniają rozwój sytuacji makroekonomicznej niż w poprzedniej edycji badania.
Badanie przeprowadzono wiosną br. wśród kadry zarządzającej wyższego szczebla w 250 europejskich bankach w 11 krajach. Również przedstawiciele polskich banków, których aktywa stanowią ponad 50 proc. całego sektora, wzięli udział w badaniu.
Poprawa nastrojów
W ciągu sześciu ostatnich miesięcy nastąpiła niewielka zmiana nastrojów europejskich bankierów jeśli chodzi o sytuację makroekonomiczną. Przeważa ostrożny optymizm - niemal 24 proc. respondentów ocenia, że sytuacja ta się poprawi w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, w porównaniu z 15 proc. z poprzedniej edycji badania (sprzed pół roku). Jeszcze lepsze są nastroje wśród polskich bankierów. 31 proc. badanych uznało, że sytuacja makroekonomiczna polepszy się w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. W poprzedniej edycji uważało tak jedynie 6 proc. ankietowanych w Polsce.
- Wiele dotychczasowych źródeł wzrostu gospodarki wygasło. Po spowolnieniu w 2012, w obecnym roku oczekiwany jest jeszcze niższy wzrost gospodarczy. Stopniowe ożywienie jest co prawda oczekiwane w drugiej połowie bieżącego roku, ale jego siła będzie umiarkowana. Dodatkowo, sektor bankowy będzie stał przed wyzwaniem wzrastającego udziału należności zagrożonych i wojny cenowej. Słaby popyt jest niewątpliwe dużym wyzwaniem dla sektora bankowego. Zatem można mówić o optymizmie, ale nadal bardzo ostrożnym - komentuje Iwona Kozera, Partner Zarządzający Grupą Rynków Finansowych EY w Europie Środkowej i Południowej.
Dalsze wsparcie krajowych banków centralnych?
45 proc. respondentów badania jest przekonanych, że uda im się w tym roku poprawić strukturę finansowania. Mniej niż 25 proc. banków spodziewa się skorzystać z programów finansowania oferowanych przez bank centralny, a 39 proc. oczekuje lepszej zdolności do spłaty środków z tytułu takich programów. W Polsce 15 proc. respondentów oczekuje, że konieczne będzie sięgnięcie po finansowanie z banku centralnego. Wynik ten również poprawił się w porównaniu z poprzednią edycją badania, wówczas prawie co trzeci ankietowany chciał sięgać po środki z banku centralnego. Alarmują jednak wciąż złe nastroje w krajach peryferyjnych i innych krajach strefy euro. 50 proc. banków we Włoszech, 40 proc. we Francji i 40 proc. w Hiszpanii oczekuje, że konieczne będzie sięgnięcie po dodatkowe finansowanie z banku centralnego.