Jewgienij Prigożyn zginął ponad rok temu w katastrofie własnego samolotu, wkrótce po tym, jak zorganizował zbrojną rebelię przeciwko Władimirowi Putinowi. Podczas marszu na Moskwę udało mu się nawet przejąć miasto Rostow.
Grupa Wagnera walczyła także przez 8 miesięcy po stronie rosyjskiej w wojnie z Ukrainą. Wsławiła się niezwykłym okrucieństwem wobec cywilów podczas okupacji i przejęcia Bachmutu. Pomysłem Prigożyna było także wypuszczenie z rosyjskich więzień przestępców, którzy zostali natychmiast wcieleni do Grupy Wagnera i bezwzględnie wykorzystani do walki na pierwszej linii frontu. Jeśli przeżyli tam pół roku, mieli zostać ułaskawieni.