Aktualizacja: 21.03.2024 06:04 Publikacja: 21.03.2024 04:30
Lista zarzutów wobec Adama Glapińskiego, prezesa NBP, jest długa. Dotyczą nie tylko prowadzonej przez bank centralny polityki, ale też skrajnego upolitycznienia banku i łamania prawa
Foto: Piotr Małecki/Bloomberg
Złożenie wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu Adama Glapińskiego, prezesa NBP, zapowiedział we wtorek premier Donald Tusk. – Wniosek jest już gotowy. Zostanie złożony w najbliższych dniach – stwierdził szef rządu.
Wniosek o Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego był jednym z elementów ogłoszonego przed wyborami przez Koalicję Obywatelską programu „100 konkretów na 100 dni”. Lista zarzutów, jakie jeszcze przed jesiennymi wyborami w 2023 r. stawiali szefowi NBP politycy rządzącej dziś koalicji, ale też duża część ekonomistów, jest bardzo długa. Są na niej źle prowadzona polityka pieniężna, co miało się przełożyć na niedostateczną i nieskuteczną walkę z wysoką inflacją, ale też upolitycznienie banku, kwestia finansowania długu państwowego przez NBP czy wewnętrzna walka z niektórymi członkami Rady Polityki Pieniężnej oraz zarządu banku centralnego. Poważne wątpliwości budzi też kwestia wyniku banku za 2023 r., bo choć według planu finansowego NBP miał nie mieć zysku, to przed wyborami jego szef wysłał do Ministerstwa Finansów pismo, w którym stwierdził, że z zysku przekaże do budżetu 5 mld zł. Potem nawet podwyższył tę kwotę do 6 mld zł. Zastrzeżenia koalicji rządzącej budzi nie sam wynik, bo ten w dużej mierze zależy od otoczenia zewnętrznego, ale polityka komunikacyjna NBP w tym zakresie.
Bank wypracował dobre wyniki w III kwartale 2024 r. dzięki umiarkowanemu wzrostowi ryzyka frankowego i wysokim dochodom odsetkowym.
100 mln euro pożyczył Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju deweloperowi, który zbuduje mieszkania na wynajem w Gdańsku i Wrocławiu.
Choć PKO BP pokazał wyniki za III kw. zgodne z oczekiwaniami, jego notowania wzrosły. Inwestorzy entuzjastycznie zareagowali też na wyniki Banku Pekao.
Jak część Polaków będzie spłacać kredyt mieszkaniowy jeszcze na emeryturze? Z analizy przeprowadzonej przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) wynika, że na w 2023 r. kredyty, których termin spłaty przypada na wiek emerytalny kredytobiorcy stanowiły prawie połowę (45,2 proc.) kredytów mieszkaniowych w bilansach banków biorących udział w badaniu.
Dane na temat przemieszczania się ludności, czy zagęszczenia mieszkańców, pomagają firmom i miastom podejmować odpowiednie decyzje.
Bank Anglii obniżył główną stopę procentową o 25 pb., do poziomu 4,75 proc., co było zgodne z prognozami analityków. To już druga obniżka w tym cyklu luzowania polityki pienieżnej.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Rząd nie sprawia wrażenia, by wiedział, co robić. Donald Tusk próbuje wejść w buty prezydenta Macrona, usiłując budować porozumienie przeciwko Amerykanom. Czyżby nie rozumiał, że Warszawa leży nad Wisłą, a nie nad Sekwaną?
Nawet gdyby 99,99 proc. prawników uznało, że myli się pierwsza prezes SN, a nie minister sprawiedliwości, to i tak kwestia jej odpowiedzialności karnej za przekroczenie swoich uprawnień nie będzie oczywista.
Po co lewicowy wyborca ma głosować na kandydaturę Magdaleny Biejat czy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, skoro od razu może na Rafała Trzaskowskiego? Od Radosława Sikorskiego Lewicy znacznie łatwiej będzie się odróżnić.
Dowód z opinii biegłego to jeden ze środków dowodowych określonych w k.p.c. Jego stosowanie i znaczenie dla postępowania cywilnego wywołuje wiele uwag.
Donald Trump zdecydował się powierzyć Elonowi Muskowi, dyrektorowi generalnemu SpaceX i Tesli, właścicielowi serwisu X, stanowisko w swojej administracji.
Konkursy na asystentów sędziego cieszą się coraz mniejszą popularnością. Co potencjalnym kandydatom oferuje ta praca? Czy mają potem szansę zostać sędzią?
Brawurowe zwycięstwo Donalda Trumpa stanie się pewnie wzorem praktyki demokratycznej w wielu krajach, zwłaszcza w podzielonych politycznie społeczeństwach.
Związani z PiS kandydaci na kandydatów w wyborach prezydenckich zameldowali się na Marszu Niepodległości, który w tym roku przebiegł zaskakująco spokojnie. „Wiatr wieje w nasze żagle” – mówił Przemysław Czarnek. Ale 11 listopada politycznego przełomu nie było.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas