Broniąc się przed podatkiem, banki już podnoszą marże

Wyprowadzenie kredytów na księgi zagranicznych spółek matek, wyższe marże, opłaty i prowizje – tak banki odpowiadają na nowy podatek.

Aktualizacja: 20.01.2016 06:37 Publikacja: 19.01.2016 21:00

Nowy podatek bankowy jeszcze nie wszedł w życie, a banki już próbują przenieść go na klientów. Głównie dotyczy to nowych umów, ale zdarza się, że niektóre banki próbują także aneksować dotychczasowe – wynika z naszych informacji.

Na pierwszy ogień poszły najmniej rentowne segmenty: kredytów hipotecznych i korporacyjnych. W tym pierwszym już blisko dziesięć banków podniosło marże. – Zakładam, że banki w nowych umowach z klientami korporacyjnymi będą proponować marżę co najmniej o 0,5 pkt wyższą niż do tej pory, co oznacza, że największym firmom łączny koszt kredytu wzrośnie z 2,5 do 3 proc. Wprawdzie stawka podatku bankowego to 0,44 proc., ale nie jest to koszt podatkowy, więc aby zneutralizować jego wpływ, należy podnieść marżę o co najmniej 0,54 pkt proc. – wyjaśnia Kamil Stolarski, analityk Haitong IB.

Zdaniem ekspertów skutek może być taki, że działające w Polsce korporacje mogą zacząć szukać finansowania za granicą, a wcale nie jest to trudne, co pokazał jesienią Cyfrowy Polsat. W finansowaniu największego dotychczas kredytu korporacyjnego w kraju, wartego 3 mld zł, udział wzięło dziesięć polskich i osiem zagranicznych banków.

– Problemem są niskomarżowe kredyty korporacyjne, istnieje ryzyko, że lokalne banki utracą ten biznes na rzecz zagranicznej konkurencji – uważa Stolarski.

Jednym ze sposobów zmniejszenia płaconego podatku będzie redukcja podstawy opodatkowania dzięki optymalizacji struktury bilansu (podatek będzie naliczany od wartości aktywów na koniec miesiąca). – Na przykład poprzez ograniczanie transakcji repo na koniec miesiąca, zmianę finansowania spółek zależnych polegającą na częściowym przeniesieniu go poza bilans banku, sprzedaży złych kredytów firmom windykacyjnym – mówi analityk Haitong IB.

Jak informuje jeden z naszych rozmówców, banki próbują też zapisać nowe kredyty korporacyjne na bilansach swoich zagranicznych spółek matek, ale to dość skomplikowany prawnie zabieg i nie wiadomo, czy będzie szeroko stosowany.

Ale banki będą bronić wyników nie tylko optymalizacją bilansu. – Spodziewamy się, że oprócz podnoszenia marż banki będą zwiększać opłaty i prowizje, np. za prowadzenie rachunku, karty, a być może nawet za wykonywanie przelewów –mówi Andrzej Bieniek, analityk DM BZ WBK.

Zdaniem ekspertów banki łatwo powinny przenieść na klientów koszt podatku w segmencie kredytów konsumenckich, gdzie cena nie jest głównym kryterium wyboru.

Jaką część nowej daniny przerzucą na klientów w 2016 r.? – Spodziewam się, że uda im się to zrobić w przypadku 20–25 proc. podatku, ale proces ten będzie przyspieszał i po trzech–czterech latach będą banki, które zdołają w całości przerzucić koszt tego podatku na klientów – uważa Stolarski. Według analityków Vestor DM wskaźnik ten w 2016 r. wyniesie 20–30 proc., BZ WBK szacuje, że będzie to nawet bliżej 40 proc.

Większe przychody to jednak nie wszystko. – Po wprowadzeniu podatku banki będą szukać też optymalizacji kosztów. Już parę z nich, m.in. PKO BP, Idea czy BPH, wskazało, że przeprowadzi redukcję zatrudnienia. Banki będą szukały też oszczędności w centrali, większej automatyzacji i częściowo także w zmniejszaniu sieci placówek – dodaje Bieniek.

Opinia

Andrzej Powierża, analityk, DM Citi Handlowy

Trudno zgadnąć, czy z Ministerstwa Finansów wyjdą instrukcje w sprawie polityki cenowej do kontrolowanego przez państwo PKO BP i jak zachowa się zarząd banku, który musi dbać o interesy spółki. W ostatnich latach wzrosła marża na kredytach hipotecznych i w dużym stopniu stało się to za sprawą PKO BP (podwyższył swoje marże, a jednocześnie część graczy z tego segmentu się wycofała). W wyniku konsolidacji liczba graczy i konkurencyjność może spaść, co spowoduje wzrost cen usług i kredytów dla firm.

Nowy podatek bankowy jeszcze nie wszedł w życie, a banki już próbują przenieść go na klientów. Głównie dotyczy to nowych umów, ale zdarza się, że niektóre banki próbują także aneksować dotychczasowe – wynika z naszych informacji.

Na pierwszy ogień poszły najmniej rentowne segmenty: kredytów hipotecznych i korporacyjnych. W tym pierwszym już blisko dziesięć banków podniosło marże. – Zakładam, że banki w nowych umowach z klientami korporacyjnymi będą proponować marżę co najmniej o 0,5 pkt wyższą niż do tej pory, co oznacza, że największym firmom łączny koszt kredytu wzrośnie z 2,5 do 3 proc. Wprawdzie stawka podatku bankowego to 0,44 proc., ale nie jest to koszt podatkowy, więc aby zneutralizować jego wpływ, należy podnieść marżę o co najmniej 0,54 pkt proc. – wyjaśnia Kamil Stolarski, analityk Haitong IB.

Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę