Dowódca irackiej milicji obiecuje USA zemstę za naloty

Przywódca popieranej przez Iran irackiej milicji zapowiedział zemstę na USA za amerykańskie naloty, w których pod koniec czerwca na granicy iracko-syryjskiej zginęło czterech jego ludzi. W rozmowie z AP zadeklarował, że będzie to operacja wojskowa, o której wszyscy będą mówić.

Aktualizacja: 06.07.2021 13:34 Publikacja: 06.07.2021 12:01

Na zdjęciu: członek popieranej przez Iran irackiej milicji

Na zdjęciu: członek popieranej przez Iran irackiej milicji

Foto: PAP/EPA

zew

27 czerwca amerykańskie siły powietrzne przeprowadziły na granicy Syrii i Iraku naloty na obiekty wspieranej przez Iran milicji, zabijąjąc czterech członków bojówek. Miała to być odpowiedź na przeprowadzane za pomocą dronów ataki na amerykański personel i obiekty w Iraku.

Siły Mobilizacji Ludowej (sojusz milicji formalnie podporządkowany władzom Iraku) oświadczyły, że zabici wykonywali misję w celu zapobieżenia infiltracji przez członków tzw. Państwa Islamskiego oraz że w zbombardowanych magazynach nie było broni.

Dzień po ataku amerykańskie siły we wschodniej Syrii zostały ostrzelane, nie było ofiar. Stany Zjednoczone oskarżyły o atak wspierane przez Iran milicje.

W przeprowadzonej w Bagdadzie rozmowie z agencją AP Abu Alaa al-Walae, dowódca milicji Kataib Sayyid al-Shuhada zapowiedział odwet za naloty.

- Chcemy operacji odpowiedniej dla tych męczenników, nawet jeśli trzeba będzie poczekać. Czas nie jest ważny - stwierdził, odnosząc się do czterech zabitych członków brygad.

- Chcemy, by była to operacja, w której wszyscy powiedzą, że zemścili się na Amerykanach - dodał al-Walae.

- To będzie operacja jakościowa, która będzie mogła nadejść z powietrza, z wody, na granicy Iraku, w regionie, gdziekolwiek. To otwarta wojna - oświadczył rozmówca agencji.

Ocenił także, że zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Iranie konserwatywnego polityka, stojącego na czele wymiaru sprawiedliwości Islamskiej Republiki Ebrahima Raisiego, wzmocni przez następne cztery lata wspierane przez Iran grupy bojowników na całym Bliskim Wschodzie.

Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski zmienia strategię. „Możemy negocjować z Putinem”
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Konflikty zbrojne
Zełenski ma dla Trumpa ofertę wartą miliardy. Jakie złoża Ukraina chce udostępnić USA?
Konflikty zbrojne
Koreańczycy na wojnie przeciw Ukrainie: odeszli, by powrócić
Konflikty zbrojne
Ukraińcy przesuwają 50 tys. żołnierzy do brygad frontowych
Konflikty zbrojne
Prezydent Rwandy nie wie, czy jego kraj najechał Kongo. „Wielu rzeczy nie wiem”