O nałożeniu sankcji na białoruskich urzędników poinformował przewodniczący Rady Europejskiej, Charles Michel.
- Zdecydowaliśmy się na nałożenie sankcji, które zaakceptowaliśmy w sierpniu. To oznacza, że od jutra czarna lista z ok. 40 nazwiskami zostanie wdrożona - dodał Michel.
Przewodniczący RE poinformował jednocześnie, że prezydent Białorusi, Aleksander Łukaszenko, nie znalazł się na liście osób objętych sankcjami.
Prezydent Francji, Emmanuel Macron wyjaśnił, że Łukaszenki nie objęto sankcjami, aby nie utrudniać realizacji żądania Brukseli, by władze Białorusi rozpoczęły dialog z opozycją, w którym mediatorem byłoby OBWE.
- (Sankcje UE) dałyby Łukaszence uzasadnienie do odrzucenia tych żądań - stwierdził Macron.