Aktualizacja: 18.05.2020 17:49 Publikacja: 18.05.2020 17:49
Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski
Tomasz Kowalczewski - Dyrektor-Redaktor Naczelny
Szanowny Panie Dyrektorze
Nie odpowiada Pan na moje listy, pozwalam sobie mimo to napisać jeszcze raz. Zaprezentował Pan swoją wersję zdarzeń. Czas na moją. Czas na prawdę.
Nie wydarzyło się nic wyjątkowego podczas ostatniego notowania Listy Przebojów Programu Trzeciego, które wygrał Kazik. Wyjątkowe rzeczy zaczęły się dziać dopiero tuż po nim, czyli od Pańskiego telefonu do Piotra Metza z prośbą o “zrobienie czegoś z tym Kazikiem”, a następnie po drugiej w nocy wiadomości z prośbą “Piotrze, dopilnuj aby piosenka o ktorej rozmawialismy nie byla na Antenie”.
List, który kazał mi Pan podpisać o unieważnieniu głosowania, a który ostatecznie podpisał i opublikował Pan sam, zaczął się od strzału w płot. To nieprawda, że został złamany regulamin. Ponieważ Lista Przebojów nie ma i nigdy nie miała żadnego regulaminu.
Drugi strzał - również niecelny. To nieprawda, że wprowadzono piosenkę spoza listy. Gdyż nigdy nie było żadnej listy, z której piosenki są dodawane do zestawu do głosowania. Ich wybór był autonomiczną decyzją Marka Niedźwieckiego. Piosenka Kazika, jak wiele innych jego wcześniejszych, także się w tym zestawie znalazła. Pilni archiwiści, sercem oddani audycji słuchacze, którzy muszą przeżywać teraz trudne chwile, pewnie potwierdzą, że wiele jego piosenek znajdowało drogę na szczyt.
I wreszcie strzał celny. “Nadto dokonano manipulacji przy liczeniu głosów […]” Dlaczego? Bo to kwestia, o której miał Pan wiedzę już wcześniej i doskonale sobie z faktu manipulacji zdawał sprawę. Ale po kolei.
Kiedyś słuchacze głosowali na kartkach pocztowych. Potrafili przysyłać po 10 kartek z głosami na swoje ulubione piosenki. To była próba manipulacji z ich strony. Udaremniana, bo głosy te nie były uwzględniane. Co oczywiście było manipulacją przy ich liczeniu. Teraz, gdy głosy przyjmowane są wyłącznie za pośrednictwem formularza na stronie internetowej, oddawane są one m.in. seryjnie z automatycznie zakładanych kont czy przez jednostkowych nadgorliwców leniwie zakładających konta o podobnych nazwach, oddających głosy o stałych porach, często po kilkadziesiąt w odstępie czasowym co minutę. Czy słuchacze mają prawo do takich prób wpływania na wyniki? Przekonamy się podczas najbliższej audycji w piątek między 19 a 22. Rozumiem, że piosenka, którą Marek Niedźwiecki przesunął w notowaniu 1998. z miejsca pierwszego na szóste będzie miała liczone te dodatkowe ponad 800 głosów, których podejrzany charakter raportował kilka tygodni temu dział informatyczny. Marek w miniony oraz poprzednie piątki decydował, że nie będzie miała.
Usłyszy Pan również w tej audycji piosenki wykonawców, o których istnieniu Pan nigdy nie słyszał, a którzy pieczołowicie wyklikane po nocach wysokie miejsce na Liście Przebojów traktują jako znakomite narzędzie promocyjne. Co mi, jako osobie związanej z tą audycją od dawna, bardzo schlebia, ale na co do tej pory, w miarę obarczonych sporym ryzykiem błędu możliwości weryfikacji, nie pozwalaliśmy.
Zachęcam wszystkich do zrobienia tego. Do oddania setek głosów na dowolną piosenkę. Zobaczą Państwo jak łatwo zmanipulować wynik Listy Przebojów. Nie ma żadnego regulaminu. To w pełni dozwolone. Podobnie jest z głosowaniem na Topy Wszech Czasów. Ostatnie notowanie Polskiego Topu Wszech Czasów wygrałaby przecież Maryla Rodowicz z piosenką “Niech żyje bal”. W jakich okolicznościach znalazła się ona ostatecznie na miejscu 99?
Mechanizm głosowania na Listę nie był idealny, ale wiedział Pan o tym doskonale od wielu miesięcy. Osobiście uczestniczył Pan w spotkaniach oraz załączany był do korespondencji z działem IT. Tymi kanałami problem ten podnoszony był jako najważniejszy pośród wielu trapiących Listę. Służę korespondencją wewnętrzną na dowód tego, jak bardzo jako zespół pracujący przy Liście Przebojów walczyliśmy w ostatnim czasie o ograniczenie do niezbędnego minimum czynnika ludzkiego przy weryfikowaniu głosów.
Kazik wygrał notowanie 1998 zgodnie z regułami, które, choć nieformalne, wykształtowały się, obowiązywały i były przestrzegane w tym programie od wielu lat. Mimo swoich oczywistych niedoskonałości. Na prośbę Marka Niedźwieckiego sprawdziłem w piątek po godzinie 12 czy wśród głosów oddanych na piosenkę Kazika nie ma jakichś oczywistych prób manipulacji. Przy czterocyfrowej liczbie oddanych głosów dopatrzyłem się pięciu, których bym nie uwzględnił. Jej przewaga nad kolejną była ogromna i dawno już niespotykana.
Przyznam szczerze, że wolałbym ginąć za swoich muzycznych idoli - irańskiego śpiewaka Mohammada Rezę Shajariana czy lidera hardcore’owej grupy Fugazi, Iana MacKaya, nie tylko piewców idei w wyśpiewywanych czy wykrzykiwanych słowach, ale i dających dowód wierze w nie w niezłomnej postawie życiowej. Ginę za Kazika. Za piosenkę, której nawet do tej pory nie słyszałem. Absurd tej sytuacji stawia mi przed oczami ostatnią scenę “Przypadku” Kieślowskiego.
W wyrazami szacunku
Bartosz Gil
Zmieniliśmy zasady konkursów o środki dla organizacji pozarządowych, tak żeby nikt nie miał wątpliwości, że są one wydawane sprawiedliwie i transparentnie – mówi Michał Braun, dyrektor Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego (NIW-CRSO).
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami.
- Politycy innych ugrupowań pytali mnie, czy mogliby zagłosować w tych prawyborach - żartował Donald Tusk, ogłaszając wynik wewnętrznego głosowania. „Dziękuję! Ruszamy. Po zwycięstwo!” - napisał Trzaskowski. Jego kandydaturę komentują też politycy innych partii.
Jak wygląda praca fotografa politycznego od kuchni? W dzisiejszym odcinku Michał Kolanko rozmawia z Łukaszem Kamińskim, fotografem, który przez lata uwieczniał polityków, w tym prezydenta Bronisława Komorowskiego, podczas kampanii i codziennej pracy.
Ponad połowa polskich seniorów (53% ankietowanych) czuje się młodziej niż wskazywałaby na to metryka. Prawie tyle samo z nich (45%) przyznaje, że jest niemal cały czas online. Jednocześnie seniorzy wyrazili swoje obawy co do przyszłości – w obszarach dotyczących zdrowia, finansów oraz życia społecznego. Wszystkie te informacje zebrała Fundacja SeniorApp w ramach badania „Ocena potrzeb w zakresie wsparcia dla Seniorów w Polsce” 2024. Wyniki zaprezentowano 29 października w Warszawie podczas inauguracji już IV edycji raportu pod tym samym tytułem.
W kultowym filmie „Czterdziestolatek”, który został nakręcony w latach 70., budowlańcami, inżynierami, kierownikami i prezesami są mężczyźni. To oni wykuwają kilofami przyszłość narodu na poligonach dworca centralnego czy Trasy Łazienkowskiej. A kobiety….?
1 października ruszył nabór wniosków o świadczenia z programu Aktywny rodzic, zapewniającego wsparcie rodzicom małych dzieci. Aktywny rodzic to nowy rządowy program, kierowany do wszystkich rodziców dzieci w wieku między 12 a 35 miesiącem życia, będący elementem kompleksowej reformy systemu wspierania opieki nad dziećmi do lat 3. Celem programu jest wspomożenie rodziców podejmujących zatrudnienie albo powracających na rynek pracy po urlopie macierzyńskim i rodzicielskim oraz tych, którzy wychowując dziecko w domu, pozostają nieaktywni zawodowo.
Maciej Awiżeń został odwołany ze stanowiska wojewody dolnośląskiego - informują TVN24 i Radio Wrocław.
- Są problemy i chciałbym przekazać to Polakom właśnie z tego miejsca - powiedział we Włoszczowie prezes IPN Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez PiS. Oznajmił, że zna język angielski, a w języku hiszpańskim odczytywał referaty o polskiej historii.
W Rumunii odbyła się 24 listopada I tura wyborów prezydenckich. Jej wynik jest ogromnym zaskoczeniem. Do II tury wszedł kandydat, któremu niektóre sondaże dawały zaledwie 5 proc. poparcia.
W najnowszym sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” Rafał Trzaskowski ma dużą przewagę nad kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim w drugiej turze wyborów.
- Nie wiem czy jest w Polsce ktoś tak naiwny, aby w to wierzyć - tak marszałek Sejmu, kandydat w zbliżających się wyborach prezydenckich, Szymon Hołownia skomentował słowa Jarosława Kaczyńskiego, który deklarował chęć zakończenia wojny polsko-polskiej.
Nie jestem za odgórnym regulowaniem marż deweloperów. Ale UOKiK powinien sprawdzić, czy prawa klientów i zasady konkurencji są dochowane – stwierdziła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
W treści niedzielnego spotkania z udziałem Karola Nawrockiego PiS zaszyło linie podziałów na kampanię, które mają dać prezesowi IPN szanse na zwycięstwo w przyszłorocznych wyborach. Są dość czytelne.
W sondażu przeprowadzonym przez Opinia24 na zlecenie Radia ZET zapytano Polaków deklarujących chęć udziału w przyszłorocznych wyborach prezydenckich o ich nastawienie do polityków. Najwięcej ocen negatywnych otrzymali politycy związani z Prawem i Sprawiedliwością.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas