29-letnia Ocasio-Cortez to najmłodsza w historii kobieta, która zasiada w Kongresie. Kongresmenka wybrana z 14 okręgu w Nowym Jorku, gdzie pokonała Republikanina Joe Crowleya, znana jest ze swoich bardzo lewicowych poglądów. Zdobyta przez nią w krótkim czasie popularność skłania część polityków Partii Demokratycznej do postulowania, aby ugrupowanie przyjęło bardziej lewicową politykę - zaczęło np. głośno domagać się dostępu wszystkich Amerykanów do darmowej służby zdrowia, darmowej edukacji i podniesienia płacy minimalnej.
Takiemu skrętowi w lewo sprzeciwia się jednak partyjne centrum, a także prawicowe frakcje w Partii Demokratycznej. Zdaniem reprezentantów tej części partii zwrot w lewo nie przyniesie ugrupowaniu dodatkowych głosów i będzie błędem wyborczym, który pozwoli Republikanom zachować prezydenturę (wybory prezydenckie odbędą się w 2020 roku) oraz odzyskać kontrolę nad Izbą Reprezentantów (obecnie większość mają w niej Demokraci).
- Kiedy wygrywaliśmy te wybory (cząstkowe wybory do Izby Reprezentantów w 2018 roku - red.), nie wygraliśmy ich w okręgach takich jak mój, czy Alexandrii. Ona jest wspaniałą członkinią Kongresu, sądzę, że wszyscy nasi koledzy się zgodzą - powiedziała Pelosi podczas wizyty w Wielkiej Brytanii, w trakcie spotkania organizowanego przez London School of Economics. - Ale nasze okręgi są zdecydowanie Demokratyczne. Ta szklanka wody wygrałaby tam z "D" obok swojego imienia w tych okręgach - dodała Pelosi, podnosząc szklankę wody stojącą na stole.
Pelosi dodała, że nie chce umniejszać zasług Ocasio-Cortez, ale - jak podkreśliła - w większości okręgów Demokraci wygrali dzięki centrowemu programowi.
- Jeśli mamy pomóc co piątemu dziecku w Ameryce, które chodzi spać głodne, które żyje w nędzy, musimy wygrać wybory - mówiła przewodnicząca Izby Reprezentantów.