To reakcja na decyzję dyrektora KSSiP Piotra Girdwoynia zgodnie z którą sędziowie, którzy zostali awansowani na wniosek obecnej KRS, a także popierali listy kandydatów do Rady, nie będą prowadzić zajęć z aplikantami Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.
„Wyrażamy głębokie przekonanie, iż kadra wykładowczyń i wykładowców Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury winna składać się z osób mających nie tylko najwyższe kwalifikacje zawodowe i dydaktyczne, ale również takich, których status zawodowy a także postawa etyczna i moralna nie mogą zostać w żaden sposób podważone czy zakwestionowane. Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury ma być miejscem, w którym aplikantki i aplikanci oprócz zdobywania wiedzy merytorycznej — uczą się etyki zawodowej oraz poszanowania praworządności, a ponadto kształtują swoją profesjonalną postawę" - napisał Girdwoyń.