W zeszłym roku Komitet Ministrów nie zgodził się na zamknięcie procedury nadzoru nad wykonaniem orzeczenia i zwrócił uwagę na konieczność przedstawienia przez polski rząd informacji na temat zagwarantowania efektywnego dostępu do legalnych zabiegów przerwania ciąży. W raporcie z 21 czerwca 2018 roku rząd wskazał, że obecne przepisy gwarantują efektywny dostęp do aborcji oraz do informacji na temat możliwości wykonania zabiegu. W ocenie HFPC władze Polski nie odniosły się w sposób pełny i rzetelny do kwestii poruszonych przez Komitet Ministrów.
Czytaj także: Aborcja: zapowiada się na przełomowy werdykt Trybunału Konstytucyjnego
Fundacja w stanowisku zaznaczyła, że nie odnosi się do obecnego kształtu przepisów, które wskazują, kiedy dopuszczalne jest przerwanie ciąży, ale do aspektów proceduralnych, które mają zagwarantować kobietom skorzystanie z aborcji, gdy są do tego uprawnione.
Nieefektywna procedura
Nieefektywna procedura Dotychczas w Polsce nie wprowadzono efektywnej i szybkiej procedury, która gwarantowałaby kobietom możliwość realizacji prawa do wykonania aborcji. Zdaniem Fundacji takich wymogów nie spełnia możliwość zgłoszenia sprzeciwu wobec opinii lub orzeczenia lekarskiego, który miał pozwalać na odwołanie się od decyzji lekarza odmawiającego wykonania zabiegu. W ocenie HFPC najważniejsze wady tej procedury to nadmierny formalizm, brak możliwości zastosowania procedury w przypadku odmowy wydania opinii lub orzeczenia przez lekarza, wątpliwości czy sprzeciw dotyczy odmowy skierowania na badania, brak gwarancji szybkiego i terminowego rozpatrzenia sprzeciwu.
Polskie władze powinny wprowadzić efektywną i szybką procedurę, która umożliwi kobietom wykonanie zabiegu przerwania ciąży, gdy jest ona dopuszczalna przez prawo.