Reklama
Rozwiń

Zamówienia publiczne: na elektronizację trzeba będzie poczekać

Rząd chce przesunąć z 18 października 2018 r. na 1 stycznia 2020 r. elektronizację niektórych zamówień publicznych. Dzięki temu więcej będzie czasu na przygotowanie się do zmian.

Publikacja: 19.07.2018 08:44

Zamówienia publiczne: na elektronizację trzeba będzie poczekać

Foto: Adobe Stock

Szykują się zmiany w zamówieniach publicznych. W czwartek w sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju odbędzie się pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji prawa zamówień publicznych.

Czytaj także: Zamówienia publiczne: cała dokumentacja powinna być na czas

Nowe przepisy przesuwają wejście w życie obowiązku pełnej elektronizacji zamówień. Chodzi o te konkretnie postępowania, w których zamawiającym nie jest centralny podmiot, a wartość zamówienia jest poniżej progów unijnych.

Pierwotnie zmiana miała wejść w życie 18 października. Rząd chce przesunąć jednak ten termin na 1 stycznia 2020 r., tj. do czasu pełnego wdrożenia modelu centralnej Platformy e-Zamówień (zintegrowane będą z nią portale e-Usług).

Dzięki temu, zdaniem rządu, będzie więcej czasu na przygotowanie się do zmian.

Rada Ministrów proponuje również zmiany precyzujące przepisy o elektronizacji zamówień. Z definicji środków komunikacji elektronicznej zamierza wykreślić faks. Będzie jednak go można nadal używać w niektórych wypadkach. Chodzi m.in. o zamówienia dotyczące obronności i bezpieczeństwa (art. 131bc ust. 1).

Nowela przesądza również, że nie na wszystkich oświadczeniach składnych w postępowaniu o udzielenie zamówienia musi być kwalifikowany podpis elektroniczny. Obowiązek ten ma dotyczyć oświadczeń z art. 25a prawa zamówień publicznych, w tym jednolitego europejskiego dokumentu.

Projekt przewiduje, w których przypadkach będzie można odstąpić od wymogu użycia środka komunikacji elektronicznej przy składaniu ofert. Chodzi o te wymienione w art. 10c ust. 1 prawa zamówień publicznych. Wśród nich jest m.in.: wyspecjalizowany charakter zamówienia, gdy użycie środków komunikacji elektronicznej wymagałoby narzędzi, urządzeń lub formatów plików, które nie są ogólnie dostępne lub nie są obsługiwane za pomocą ogólnie dostępnych aplikacji.

W takim wypadku ofertę lub jej część będzie można sporządzić pod rygorem nieważności na papierze i opatrując własnoręcznym podpisem oraz wysyłając pocztą.

Rząd proponuje, by nowe regulacje weszły w życie 17 października 2018 r. (jeden przepis zacznie obowiązywać dzień później).

Projekt przewiduje, że do postępowań wszczętych przed tą datą będzie się stosowało uregulowania dotychczasowe, z małym wyjątkiem. Chodzi o postępowanie o udzielanie zamówień publicznych prowadzonych przez innych zamawiających niż podmiot centralny, których wartość zamówienia jest równa lub przekracza kwoty z przepisów wykonawczych wydanych na podstawie art. 11 ust. 8.

Nowelizacja jest ściśle związana z uregulowaniami unijnymi. Dyrektywy 2014/24/UE oraz 2014/25/UE nakazują państwom członkowskim wprowadzenie obowiązkowej komunikacji elektronicznej w postępowaniach o udzielenie zamówień publicznych najpóźniej od 18 października 2018 r.

Dyrektywy zostały implementowane do polskiego prawa poprzez nowelizację z 22 czerwca 2016 r.

W tej chwili jednak Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii pracuje nad koncepcją nowego prawa zamówień publicznych. Nowe przepisy mają poprawić jakość zamówień publicznych, a także zwiększyć ich konkurencyjność oraz innowacyjność.

Rokrocznie ćwierć biliona złotych (od 170 do 240 mld zł) jest wydawanych z systemu zamówień publicznych. W 2017 r. zamówienia te odpowiadały równowartości ok. 8,2 proc. PKB.

Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla tysięcy właścicieli gruntów ze słupami
Podatki
Podział mieszkania ze spadku. Czy można uniknąć podatku?
Prawo karne
„Matka Boska Kermitowska” obraża uczucia religijne? Jest wyrok sądu
Prawo w Polsce
Ile zapłacimy za abonament RTV w 2025? Oto stawki od 1 stycznia i lista zwolnionych z opłaty
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Podatki
Ulga podatkowa dla pracujących seniorów. Czym jest i kto może z niej skorzystać?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku