Miejska komunikacja już blisko finansowego dna

Przewoźnicy domagają się zwiększenia limitu pasażerów w autobusach, tramwajach i metrze, bo na przystankach rosną kolejki. Branża chce także pilnego objęcia miejskiego transportu rządową tarczą antykryzysową.

Aktualizacja: 11.05.2020 04:30 Publikacja: 10.05.2020 21:00

Miejska komunikacja już blisko finansowego dna

Foto: Adobe Stock

Do poniedziałku 11 maja trzy organizacje zajmujące się miejską komunikacją dały rządowi czas na podjęcie działań ratunkowych dla branży publicznego transportu. Kluczowe są dwa elementy: zwiększenie dopuszczalnej liczby pasażerów w autobusach, tramwajach i metrze oraz wsparcie finansowe samorządowych i komunalnych spółek transportowych. W skierowanym do przedstawicieli władz liście Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej (IGKM), Polskiego Związku Pracodawców Transportu Publicznego (PZPTP) i Unii Metropolii Polskich zawarto też ultimatum: „Jeżeli rząd dalej będzie ignorował problemy komunikacji miejskiej, to branża będzie zmuszona podjąć bardziej radykalne działania, zaczynając np. od oflagowania 13 maja autobusów, trolejbusów, tramwajów i metra".

Pozostało jeszcze 83% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Transport
Airbus ma wielkie plany na 2025. Ale Donald Trump może przeszkodzić
Transport
Rosjanie znają powód katastrofy azerskiego samolotu. To wulgarny język pilotów
Transport
Maciej Lasek: Nie ma odwrotu od CPK i szybkich kolei
Transport
Hiszpańskie media: Polacy wycofali się z walki o producenta superpociągów Talgo
Transport
Cła Donalda Trumpa uderzą po kieszeniach amerykańskich kierowców