Migalski: Trzy bloki to potęga opozycji

Potrójny układ „antypis" może zagospodarować wszystkich wyborców

Aktualizacja: 24.07.2019 13:23 Publikacja: 23.07.2019 19:06

Migalski: Trzy bloki to potęga opozycji

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Wbrew intencjom jej liderów opozycja ukształtowała się w trzy optymalne dla siebie bloki. Zapewniają one możliwość pójścia po każdego antypisowskiego wyborcę (od prawa do lewa) i czynią zdobycie przez partię Jarosława Kaczyńskiego większości bezwzględnej mniej prawdopodobnym. O ile start w ramach zjednoczonej listy opozycji niemal gwarantował PiS przejęcie ponad 231 mandatów, o tyle obecnie stoi to pod sporym znakiem zapytania.

Od 27 maja, czyli w dzień po elekcji europejskiej, powtarzałem, że pokonanie formacji obecnie rządzącej jest niemożliwe; natomiast prawdopodobne, choć trudne, jest takie pójście skrzydłami, by uniemożliwić jej zdobycie większości. Na początku to myślenie było odrzucane – zarówno przez liderów opozycji, jak i komentatorów. Jakby nie mieli oni do dyspozycji wyników elekcji do PE. Okazało się, że logika zdarzeń i tylko po części kalkulacje liderów ukształtowały opozycję w optymalny dla niej model. Najpierw decyzja Władysława Kosiniaka-Kamysza o samodzielnym starcie PSL, a potem – w reakcji na to – wypchnięcie przez Grzegorza Schetynę SLD z Koalicji Obywatelskiej, rozstrzygnęły, że obecnie opozycja jest najlepiej przygotowana do zebrania jak największej liczby głosów „antypisu".

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Który kandydat najlepiej wypadł w debacie? Zapytano w sondażu
Polityka
Blackout w Hiszpanii. Prezydent Andrzej Duda reaguje
Polityka
Magdalena Biejat o Grzegorzu Braunie: To człowiek niebezpieczny
Polityka
Najnowszy sondaż: Duży wzrost poparcia dla PiS, formacja Szymona Hołowni poza Sejmem
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Debata wyborcza. Marcin Mastalerek: Szymon Hołownia zrozumiał, że jest już prawie zjedzony