Dwa lata w zawieszeniu za zbrodnie w Stutthofie

To jeszcze nie koniec rozliczeń za zbrodnie III Rzeszy. Toczy się wciąż 20 śledztw wobec podejrzanych o ludobójstwo.

Aktualizacja: 23.07.2020 21:33 Publikacja: 23.07.2020 18:22

Bruno Deya skazano, bo sąd w Hamburgu uznał, że Stutthof to obóz zagłady

Bruno Deya skazano, bo sąd w Hamburgu uznał, że Stutthof to obóz zagłady

Foto: AFP

Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na dwa lata skazał w czwartek sąd w Hamburgu 93-letniego Bruno Deya za pomocnictwo w zagładzie w obozie Stutthof (dzisiejsze Sztutowo w pobliżu Gdańska) 5230 osadzonych w nim więźniów.

Zakończony właśnie proces jest jednym z ostatnich w Niemczech postępowań wobec zbrodniarzy nazistowskich i ich pomocników. – Niewykluczone, że w najbliższym czasie na salach sądowych w Niemczech stanie jeszcze dwoje oskarżonych: wartownik ze Stutthofu oraz osobista sekretarka komendanta obozu – powiedział „Rzeczpospolitej" Rajmund Niwiński, adwokat z Düsseldorfu. Reprezentował w procesie w Hamburgu dziewięciu Polaków byłych więźniów Stutthofu. W sumie na 40 oskarżycieli posiłkowych, z Polski pochodziło dziesięć osób.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Przestępczość
„Czuję się jak bin Laden”. Mężczyzna chciał wysadzić giełdę papierów wartościowych
Przestępczość
Brazylia: Eksplozje przed Sądem Najwyższym. Zamachowiec próbował wejść do budynku
Przestępczość
Chiny: Masakra w Zhuhai. Kierowca wjechał w tłum ludzi, 35 osób nie żyje
Przestępczość
Atak na kibiców z Izraela w Amsterdamie. Premier Holandii przerażony antysemityzmem
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przestępczość
Wielka akcja służb w Niemczech i w Polsce wymierzona w skrajnie prawicową grupę terrorystyczną