Po burzliwej debacie Sejm uchwalił w środę prezydencką nowelizację przywracającą wiek emerytalny 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Z szacunków ZUS wynika, że po wejściu nowelizacji w życie ponad 250 tys. osób z dnia na dzień zyska prawo do tego świadczenia. Trzeba doliczyć do tego kolejne 200 tys. osób, które zwykle co roku przechodzą na emeryturę.
Co to oznacza dla Polaków? Obecnie, po zmianach wprowadzonych przez poprzedni rząd, wiek emerytalny kobiet odchodzących w listopadzie 2016 r. na emeryturę, został podniesiony do 61 lat, a mężczyzn do 66. Za rok, gdy uchwalona właśnie nowelizacja będzie wchodziła w życie, podwyższony wiek emerytalny wynosiłby już 61 lat i trzy miesiące dla kobiet oraz 66 lat i trzy miesiące dla mężczyzn. Docelowo, dla obu płci wiek emerytalny miał wynieść 67 lat. Po uchwaleniu przez Sejm nowelizacji tak się nie stanie.