Aktualizacja: 15.04.2021 15:15 Publikacja: 15.04.2021 14:55
Foto: AFP
Szczegóły sankcji zostaną ogłoszone dziś wieczorem. Na razie wiadomo, że Stany Zjednoczone wydalą 10 wysokich rangą rosyjskich dyplomatów.
Te posunięcia są odpowiedzią na ingerencję w zeszłoroczne wybory prezydenckie, a także hakowanie agencji rządu federalnego w zeszłym roku. Stany Zjednoczone po raz pierwszy jednoznacznie połączyły to włamanie z rosyjskim wywiadem.
- Wydalani dyplomaci rosyjscy przebywają w Waszyngtonie i Nowym Jorku i będą mieli 30 dni na opuszczenie kraju - wyjaśnił anonimowo amerykański urzędnik.
Wprowadzone zostaną również nowe ograniczenia finansowe, których celem jest uderzenie w rosyjski dług publiczny, co może zaszkodzić rosyjskiej gospodarce. Nie jest jasne, czy te sankcje wystarczą, by zmienić rosyjskie zachowanie - poinformowali urzędnicy.
Działania te stanowią drugą rundę sankcji nałożonych przez administrację Bidena na Rosję. W zeszłym miesiącu Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na siedmiu rosyjskich urzędników średniego i wyższego szczebla, a także kilkanaście podmiotów rządowych, za zeszłoroczną próbę otrucia przywódcy opozycji Aleksieja Nawalnego i jego późniejsze uwięzienie.
Sankcje, które mają na celu wysłanie jasnego komunikatu odwetowego do Rosji i powstrzymanie podobnych działań w przyszłości, pojawiają się w chwili i tak już napiętych stosunków między USA a Rosją.
Michał Kuczmierowski (jego adwokat poinformował nas, że były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych zgodził się na podawanie nazwiska) pozostanie w areszcie tymczasowym.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
Mieszkańcy Polski wschodniej zostali oddani za czasów pierwszego Donalda Tuska pod okupację rosyjską, gdyby doszło do wojny - mówił w Sejmie były wicepremier i minister obrony narodowej, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Rafał Trzaskowski z lewicowego kandydata próbuje się przedzierzgnąć – trochę jak kameleon – i pokazać, że on od dawna był prawicowym politykiem. Z walczaka o prawa LGBT i te wszystkie ideologie wokeizmu nagle zaczyna mówić, że od zawsze jest po prawej stronie. Mam nadzieję, że Polacy się nie dadzą nabrać - powiedział poseł Marcin Przydacz (PiS).
- Nie będzie żadnej zmiany, żadnej rekonstrukcji, bez naszej zgody - mówił na konferencji prasowej w Sejmie marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że Polska nie zamierza wysyłać swoich żołnierzy na Ukrainę. - Polska od początku jasno deklarowała, że nie rozważa takiego scenariusza – zaznaczył.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 4 na 5 lutego rosyjskie drony atakowały m.in. Kijów i Charków. W Charkowie doszło do eksplozji, alarm powietrzny w Kijowie trwał prawie sześć godzin.
W mętnej wodzie rosyjskiego biznesu kobieta-miliarderka to rzadki okaz. Tatiana Kim swój pomysł na sklep internetowy przekształciła w wart ponad 10 mld dol. biznes. W noworocznym prezencie kupiła sobie najwyższy budynek Moskwy.
Wadliwe naliczanie opłat drogowych eToll zmusiło KAS do wprowadzanie korekt opłat uiszczonych przez firmy od początku działania systemu.
Mieszkańcy Polski wschodniej zostali oddani za czasów pierwszego Donalda Tuska pod okupację rosyjską, gdyby doszło do wojny - mówił w Sejmie były wicepremier i minister obrony narodowej, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Rafał Trzaskowski z lewicowego kandydata próbuje się przedzierzgnąć – trochę jak kameleon – i pokazać, że on od dawna był prawicowym politykiem. Z walczaka o prawa LGBT i te wszystkie ideologie wokeizmu nagle zaczyna mówić, że od zawsze jest po prawej stronie. Mam nadzieję, że Polacy się nie dadzą nabrać - powiedział poseł Marcin Przydacz (PiS).
- Nie będzie żadnej zmiany, żadnej rekonstrukcji, bez naszej zgody - mówił na konferencji prasowej w Sejmie marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Może i PKW nie do końca spełnia swe ustawowe zadania, ale za to należy docenić wkład jej przewodniczącego w rozwój prawa w zakresie podejmowania decyzji przez organy kolegialne. Bo po co się ograniczać do wydania jednego stanowiska, z którego i tak ktoś będzie niezadowolony? Jak będzie ich kilka, każdy wybierze to, które mu pasuje.
Mogłoby się wydawać, że prezydenci USA poparzyli sobie paluchy przy próbach porządkowania Bliskiego Wschodu na tyle dużo razy, że więcej tego nie zrobią. Dlatego takim szokiem dla świata jest plan/propozycja (w sumie nie wiadomo) Donalda Trumpa wobec Strefy Gazy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas