Praca za granicą to już powszechne zjawisko. Coraz więcej Polaków wyjeżdża w celach zarobkowych albo wykonuje pracę zdalną dla firm z innych państw. Coraz częściej podatnicy mają też wątpliwości, czy i w jakiej formie powinni rozliczyć się z polskim fiskusem.
– Zaraz po studiach wyjechałam do pracy do Berlina. Mieszkam tu już trzy lata, mam narzeczonego Niemca. Do Polski przyjeżdżam raz na kilka tygodni, żeby odwiedzić rodziców i przyjaciół. Czy powinnam płacić tu jakieś podatki? – pyta czytelniczka.
Kluczowe jest rozstrzygnięcie, czy dana osoba jest polskim rezydentem podatkowym. Pod uwagę bierze się dwa kryteria: ośrodek interesów życiowych lub pobyt ponad 183 dni w roku. Czytelniczka nie spełnia żadnego z tych warunków, więc należy uznać, że przestała być polską rezydentką.
Czytaj także:
Czytaj także: