Aktualizacja: 30.04.2020 14:07 Publikacja: 01.05.2020 18:00
Niepowtarzalność i płynność holenderskiego ustawienia. Rinus Michels (z lewej) i Johan Cruyff na treningu North American Soccer League w sezonie 1979/1980
Foto: DUTCHPHOTO/Imago Sport/Forum
Holandia, z samej swej natury, opiera się na koncepcji przestrzeni. Kraj ten, którego historyczna nazwa Niderlandy oznacza „niżej położone krainy", jest niezwykłym tworem, który stopniowo wydzierano morzu za pośrednictwem rewolucyjnego wykorzystania tam i grobli. Siedemnaście procent obszaru lądowego Holandii powinno znajdować się pod wodą, a tylko około 50 procent kraju położone jest więcej niż metr nad poziomem morza.
Holandia jest także najgęściej zaludnionym krajem w Europie (z wyłączeniem małych krajów, takich jak Malta, San Marino i Monako), a pośród państw z podobną albo większą liczbą mieszkańców na świecie tylko Korea Południowa, Bangladesz i Tajwan mogą pochwalić się większą gęstością zaludnienia. Dlatego też historia Holandii to dzieje powiększania granic państwa, a następnie desperackich prób stworzenia przestrzeni w tych granicach.
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
„Niewygodna” Patrycji Volny, córki „barda Solidarności”, to oskarżenie rzucone słynnemu ojcu, ale i innym mężczyznom z życia modelki, wokalistki, aktorki.
Wybitna indywidualność wśród wykonawców muzyki dawnej, Francuz Alexis Kossenko, został oskarżony przez studentów i muzyków o niedozwolone zachowania. Artysta rezygnuje z występów, nie pojawi się też na grudniowych koncertach w Warszawie.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
„Ojciec” Agaty Dudy-Gracz to przypowieść o artyście zafiksowanym na swoim dziele. Co jeszcze jest gotów zrobić dla sztuki oprócz zdeptania własnej rodziny?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas