Marek Rzewuski: Jak banki trwoniły pieniądze z kredytów frankowych

Cieszy fakt, że bezprecedensowa niegospodarność ze strony banków w kredytach frankowych wychodzi wreszcie na światło dzienne. Po raz kolejny w swoim artykule wziął w obronę banki ekonomista FOR, pan Marcin Zieliński, sugerując, że to formalne wymogi zmusiły banki do tracenia przez nie pieniędzy na forexie.

Aktualizacja: 13.05.2021 14:55 Publikacja: 13.05.2021 14:51

Marek Rzewuski: Jak banki trwoniły pieniądze z kredytów frankowych

Foto: Bloomberg

Czytaj także: Marcin Zieliński: Frankowe drogi i bezdroża

Od kilku lat biegli sądowi, eksperci w dziedzinie finansów, wydając opinie w sprawie kredytów „frankowych" nazywają ten produkt CIRS-em lub swapem walutowym. Przykładowo, 21 grudnia 2020 Sąd Okręgowy w Warszawie (XXVI GC 586/20) bazując na opinii biegłych uznał, że waloryzacja w kredycie indeksowanym do CHF to wbudowany w umowę kredytu swap walutowo-procentowy. Zapisanie tego instrumentu w księgach banku jako kredytu, wymagało niezwykłej kreatywności, ale jak widać – bankom udało się tego dokonać. Być może czas, by także księgowi i biegli rewidenci zajęli się tym problemem i wsparli wysiłki prokuratury w Szczecinie, która od kilku lat zbiera dowody przeciwko nieuczciwym bankom w toczącym się śledztwie związanym z kredytami „frankowymi".

Pozostało jeszcze 89% artykułu

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Ekonomia
Wojciech Trojanowski, członek zarządu Strabag Polska: Jest optymizm, ale i wiele wyzwań
Ekonomia
Pogrom byków na GPW. Gdzie jesteś św. Mikołaju?
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10