Tymczasem w następnym kroku IBRiS zapytał o to, czy polityka socjalna przyczyni się do wzrostu podatków. Zdecydowanie tak odpowiedziało na nie aż 59 proc. badanych przedsiębiorców. Kolejne 9 proc. odpowiedziało: raczej tak. Oznacza to, że niemal siedmiu na dziesięciu przedsiębiorców uważa, że polityka socjalna przełoży się na wzrost podatków. Przeciwnego zdania jest 14 proc. właścicieli firm.
Oceny badanych w zakresie PO jako partii, która przeciwstawia się polityce socjalnej, są względnie podzielone. Co prawda czterech na dziesięciu pytanych zgadza się z powyższym twierdzeniem, ale już niespełna trzech na dziesięciu twierdzi przeciwnie. Więcej niż co piąty ulokował swoją odpowiedzieć po środku skali ocen.
Bariery dla firm
IBRiS zapytał też przedsiębiorców, czy w Polsce istnieją bariery dla prowadzenia działalności gospodarczej. Zaskoczenia nie ma: 77 proc. badanych odpowiedziało, że przedsiębiorczość napotyka w naszym kraju na przeszkody. 19 proc. jest przeciwnego zdania. Czy barier jest dużo, czy mało? – drążyli dalej ankieterzy. Mnogość barier dostrzega blisko sześciu na dziesięciu badanych. Przeciwnego zdania jest ledwie 16 proc. przedsiębiorców, a precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie nie znalazło 27 proc. z nich.
Dalej IBRiS zapytał o największe bariery. Tu zdecydowanie wygrały wysokie podatki. Wskazało na nie 43,9 proc. właścicieli firm. Do top 3 załapały się też rozbudowana biurokracja (30,3 proc.) oraz niestabilne i skomplikowane przepisy (24,2 proc.). Dopiero na czwartym miejscu znalazły się wysokie koszty pracy i zatrudnienia pracownika (wskazało je 13,1 proc. badanych). Na kolejnych miejscach, ze znacznie już niższym odsetkiem wskazań, znalazły się drogie i trudno dostępna kredyty, brak pomocy dla małych firm i młodych przedsiębiorców, trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników, brak zaufania do rządu, zbyt duża liczba kontroli, trudny dostęp do pieniędzy z UE, brak kapitału czy niskie nakłady inwestycyjne.
Złe pomysły rządu
Przedsiębiorcy ocenili też różne zmiany przepisów zgłaszane przez rząd. Najgorzej wypadła możliwość przejęcia firmy przez państwo na podstawie jednoosobowej decyzji prokuratora. Negatywnie postrzega ją dwie trzecie ankietowanych. Niespecjalnie podoba im się też rozszerzenie 500+ na pierwsze dziecko. Źle ten pomysł oceniło 55 proc. badanych, dobrze 30 proc. Także trzynastka dla emerytów, która ma być wypłacona 1 maja, nie zyskała wielkiej aprobaty właścicieli firm. Negatywnie ten pomysł rządu oceniło 45 proc. ankietowanych, przeciwnego zdania 32 proc. Przychylniej przedsiębiorcy przyjęliby za to ujednolicenie stawek VAT na poziomie 16,5 proc. Takie rozwiązanie poparłoby więcej niż sześciu na dziesięciu badanych. Przeciwnych takiemu pomysłowi jest 16 proc. właścicieli firm.