W mijającym roku dwóch na trzech specjalistów i menadżerów dostało podwyżkę – wynika z siódmej edycji raportu Antal „Aktywność specjalistów i menadżerów na rynku pracy". Ponad połowa zapytanych zarabia od 1 do 20 proc. więcej, a co dziesiąty o ponad jedną piątą więcej. Pracownicy bez podwyżek myślą o zmianie miejsca zatrudnienia – to ważny sygnał dla pracodawców. Chcąc zatrzymać talenty, muszą pomyśleć o finansowym motywatorze w nowym roku.
Zdobądź, zapłać, zatrzymaj
Dla jednej trzeciej pracowników mijający rok nie należał do udanych – nie zostali docenieni podwyżką. Z ubiegłorocznej edycji badania Antal wynikało, że kandydaci oczekiwali średnio o 23 proc. wyższej pensji w przypadku zmiany pracy. – W 2017 r. na polskim rynku pracy mieliśmy do czynienia z kontynuacją trendów z poprzednich lat. Umocnił się rynek kandydata, i to praktycznie we wszystkich branżach, a pracodawcy musieli mierzyć się z wyzwaniem „3xZ", czyli zdobądź, zapłać, zatrzymaj. Jak widzimy z naszego badania, stawienie czoła temu wyzwaniu nie jest łatwe. Zwłaszcza w obliczu tego, że przeciętnie specjaliści i menadżerowie otrzymali rocznie aż 8 ofert pracy – mówi Artur Skiba, prezes zarządu Antal. – Na nowy rok pracodawcy powinni mieć sprecyzowane nie tylko cele biznesowe, ale i strategię zarządzania kadrami uwzględniającą system wynagrodzeń. Wśród pracowników rosną oczekiwania na coraz wyższe podwyżki, a firmy, które chcą zrekrutować nowe talenty, muszą pamiętać, że pozyskanie specjalisty może stać się bardziej kosztowne. Pamiętajmy też, że znajomość indywidualnych motywacji i potrzeb pracowników, ale nie tylko tych płacowych, to ważny czynnik budowania zaangażowanych struktur i odporności na odpływ pracowników z organizacji – dodaje ekspert.
Szwankujący system wynagrodzeń może uruchomić rotację w zespole. Każda decyzja o podwyżce musi mieć swoje uzasadnienie – nagradzany powinien być rzeczywisty wkład w rozwój firmy (nienaganna jakość pracy, większa liczba obowiązków, awans, inicjatywa usprawniająca wykonywanie zadań). Pracownik „przepłacony" już na starcie będzie widział dysonans między nakładem pracy a wysokością wynagrodzenia, co zupełnie zaburzy sposób postrzegania jego roli w firmie. Podwyżka przyznawana automatycznie – bez powiązania z wynikami – nie wpływa korzystnie na motywację do robienia więcej, lepiej, sprawniej.
Specjaliści, którzy nie czują się finansowo docenieni, a ich prośba o wyższą pensję po raz kolejny spotyka się z odmową, ekspresowo decydują się na szukanie nowych dróg na rynku pracy. 45 proc. przegląda oferty i odpowiada na ogłoszenia rekrutacyjne, 50 proc. nie szuka pracy aktywnie, ale nie ignoruje propozycji zawodowych, a tylko 6 proc. nie myśli o zmianie firmy i nie odpowiada na żadne zaproszenia do udziału w rekrutacji.
Specjaliści rozchwytywani
Najlepsi specjaliści otrzymują około 8 ofert pracy rocznie, a rekordzistami są pracownicy IT, przede wszystkim programiści, którzy dostają aż 18 takich zaproszeń (na drugim miejscu logistyka i inżynieria, na trzecim finanse i księgowość). 11 proc. badanych wychodzi z założenia, że znajdzie pracę znacznie szybciej niż w ciągu miesiąca. Ponad trzy czwarte jest nawet w stanie zmienić miejsce zamieszkania w zamian za wyższą pensję i lepsze warunki zatrudnienia. W dobie rozwoju social mediów kontakt z wykwalifikowaną kadrą jest ułatwiony – 70 proc. osób ma na bieżąco aktualizowany profil na platformie biznesowo-rekrutacyjnej.