Na popularnym portalu społecznościowym Facebook tuż po tragedii pod Smoleńskiem powstał profil Jarosława Kaczyńskiego.
[srodtytul]Wszyscy na Facebook i Twitter[/srodtytul]
– To spontaniczna inicjatywa jednego z sympatyków – mówi „Rz” bliski współpracownik prezesa PiS. – Szef nie zajmuje się teraz takimi sprawami, były pogrzeby naszych przyjaciół. Natomiast w trakcie kampanii nie zaniedbamy Internetu.
Do poniedziałkowego wieczoru do profilu „Jarosław Kaczyński” dołączyło ponad 350 internautów. Grupa zwolenników Kaczyńskiego (prawie 300 osób) dołączyła też do profilu „Prezydent Jarosław Kaczyński”. Są też i przeciwnicy prezesa PiS. Zgrupowali się w profilu o nazwie „Nie chcemy, by Jarosław Kaczyński został prezydentem” (ok. 3,5 tys. osób).
Na tym samym portalu swoje preferencje podkreślają też zwolennicy i przeciwnicy kandydata PO. Ponad 900 osób dołączyło do strony „Bronisław Komorowski na prezydenta”. Ok. 1100 internautów wybrało profil „Nie dla prezydentury Bronisława Komorowskiego”