Dziś także można być powstańcem - rozmowa z Janem Ołdakowskim

Rozmowa dla „Rzeczpospolitej” | ?Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego

Publikacja: 29.09.2014 02:11

Dziś także można być powstańcem - rozmowa z Janem Ołdakowskim

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Ruszyła IV edycja Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody". Przez cały październik można zgłaszać kandydatów do wyróżnienia. Co to za nagroda i komu jest przyznawana?

Jan Ołdakowski:

Poprzez tę nagrodę staramy się przedstawić dziedzictwo Powstania Warszawskiego i samych powstańców. Oni zostali żołnierzami trochę z przypadku, a za ich poświęceniem stała po prostu gorączkowa chęć zmiany rzeczywistości. To była czysta chęć zrobienia czegoś dobrego. Chcemy pokazać, że dziś także można być takim powstańcem, już nie walcząc na barykadzie, ale robiąc coś, z czego dawni powstańcy byliby dumni. Szukamy ludzi, bohaterów, którzy potrafią się w coś wspaniale zaangażować, zmienić coś w swojej lokalnej wspólnocie albo takich, którzy są gotowi na jakiś prawdziwie bohaterski czyn.

Dlaczego na patrona tej nagrody został wybrany akurat „Anoda"?

Bo był niezwykle dzielnym powstańcem. Ale nieśmiertelną legendę zdobył tak naprawdę dopiero w okresie powojennym. Mimo że udział w powstaniu okupił kalectwem, po wojnie był najaktywniejszym przedstawicielem swojego pokolenia. Namawiał kolegów do powrotu do szkół, zdania matury, skończenia studiów. Przekonywał ich do spisywania wspomnień. Dbał o ekshumacje poległych, a także animował życie studenckie. Wreszcie uczestniczył w konspiracji antykomunistycznej. A wszystko to w trakcie krótkich trzech lat życia, bo Jan Rodowicz „Anoda" w wigilię 1948 r. został aresztowany przez UB. Zginął ?7 stycznia 1949 r. w czasie brutalnego śledztwa.

Kto może zgłaszać ludzi do konkursu?

Każdy. Chcemy, by ludzie zgłaszali bohaterów, których nie znamy z telewizji, a którzy są wyjątkowi. Tę nagrodę może dostać i 16-latek, i ktoś bardzo dojrzały. Od pierwszej edycji przyznajemy wyróżnienia w dwóch kategoriach. Pierwsza to wyjątkowy czyn, czyli zrobienie czegoś bohaterskiego od razu, bez zastanawiania się. Druga to całokształt dokonań i postawa życiowa.

Kto już został wyróżniony?

W ostatniej edycji nagrodę przyznaliśmy Adamowi Hryciukowi, 16-letniemu chłopakowi, który nie umiejąc pływać, rzucił się do rzeki ratować dwójkę tonących dzieci. Wcześniej wyróżnieni zostali mieszkańcy wsi Chałupki za pomoc rannym i poszkodowanym w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami.

A za całokształt?

W III edycji wyróżniliśmy Marcina Sienkiewicza i Piotra Dudka, którzy jeżdżą na wózkach, są niepełnosprawni, ale założyli fundację, która wyciąga innych niepełnosprawnych z domów, namawia ich do aktywności. Wcześniej nagrodę otrzymała Natalia Syniavska-Krzyżanowska za walkę o polski cmentarz w Naddniestrzu oraz za wysiłek włożony w opiekę nad śladami polskości w Mołdawii.

Ruszyła IV edycja Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody". Przez cały październik można zgłaszać kandydatów do wyróżnienia. Co to za nagroda i komu jest przyznawana?

Jan Ołdakowski:

Pozostało 92% artykułu
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!