Czy wały przeciwpowodziowe zostaną wysadzone? Władze ostrzegają przed dezinformacją

Minister obrony i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz ostrzegł przed "obcymi służbami", które rozprzestrzeniają fałszywe informacje. Włodarze miast także dementują pogłoski.

Publikacja: 16.09.2024 21:20

Mieszkańcy Wrocławia przygotowują worki z piaskiem

Mieszkańcy Wrocławia przygotowują worki z piaskiem

Foto: PAP, Maciej Kulczyński

amk

Kosiniak-Kamysz odniósł się do pogłosek, jakoby planowane jest wysadzenie wałów przeciwpowodziowych w okolicy Nysy. Ich autorzy utrzymują, że takie informacje pochodzą od państwowych firm, a wysadzenie wałów miałoby uchronić przed zalaniem większe miasta.

Wicepremier oświadczył, że rozpowszechnianie tego typu plotek ma na celu sianie paniki i dezinformacji.  Zaapelował o korzystanie z wiadomości zamieszczanych na stronach rządu i samorządów.

Powódź w Polsce. Władysław Kosiniak-Kamysz dementuje pogłoski. "Dezinformacja”

Kosiniak-Kamysz zapewnił, że nie ma żadnych działań prowadzonych przez saperów i nie ma żadnych planów wysadzania wałów.   - Proszę korzystać z informacji rządowych, bo to źródła pewne i rzetelne – mówił minister obrony i podkreślił, że nie jest wykluczone, iż nieprawdziwe wiadomości są inspirowane przez obce służby.

Powódź w Polsce. Władze Wrocławia: Prosimy o nierozprzestrzenianie fake newsów

Jak podała „Gazeta Wrocławska”, miasto szykuje się na nadejście wielkiej wody. W poniedziałek na jazie Opatowice służby ustawiły znaki ostrzegawcze i bariery,  zamknięty został wstęp dla mieszkańców.

Mnożą się też apele do obserwatorów, aby nie rozjeżdżać autami wałów i trzymać się z dala od wzbierających rzek.

Władze Wrocławia także zdementowały pogłoski o planach wysadzenia wałów.

"Nie ma mowy o wysadzaniu wałów. Prosimy o nierozprzestrzenianie fake newsów i śledzenie oficjalnych komunikatów płynących od służb miejskich" - brzmi komunikat zamieszczony w mediach społecznościowych.

Kosiniak-Kamysz odniósł się do pogłosek, jakoby planowane jest wysadzenie wałów przeciwpowodziowych w okolicy Nysy. Ich autorzy utrzymują, że takie informacje pochodzą od państwowych firm, a wysadzenie wałów miałoby uchronić przed zalaniem większe miasta.

Wicepremier oświadczył, że rozpowszechnianie tego typu plotek ma na celu sianie paniki i dezinformacji.  Zaapelował o korzystanie z wiadomości zamieszczanych na stronach rządu i samorządów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Klęski żywiołowe
Premier Donald Tusk o pomocy powodzianom. „Rząd nie będzie skąpił grosza”
Klęski żywiołowe
Gdzie szukać informacji o powodzi? Rząd udostępnił specjalną stroną internetową
Klęski żywiołowe
Chaos informacyjny. Ludzie chcieli uciekać po niepotwierdzonej informacji Jacka Sutryka
Klęski żywiołowe
Donald Tusk odsuwa dwóch burmistrzów od zarządzania. Skąd taka decyzja?
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Klęski żywiołowe
Powódź w Polsce. Jacek Sutryk o sytuacji we Wrocławiu. Wskazuje na "największe zmartwienie"