To szkolenie z zarządzania kryzysowego organizowane dla przedstawicieli administracji publicznej. Wezmą w nim udział instruktorzy 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz pracownicy naukowi Wydziału Bezpieczeństwa Narodowego Akademii Sztuki Wojennej.
– Szkolenie, które odbędzie w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim, jest częścią Programu Przygotowania Obronnego i skierowane jest do starostów, prezydentów miast, dyrektorów wydziałów, a także kierowników biur bezpieczeństwa publicznego w Województwie Dolnośląskim. Celem szkolenia jest rozwijanie kompetencji w zakresie zarządzania sytuacjami kryzysowymi oraz wzmocnienie współpracy na szczeblu samorządowym i wojewódzkim – poinformowała „Rzeczpospolitą” Beata Wysocka z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Dominik Urbański z Oddziału Komunikacji Strategicznej Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej ujawnia, że podobne szkolenia odbędą się także w innych województwach: śląskim, małopolskim, wielkopolskim i zachodnio-pomorskim.
Szkolenia dla administracji w ramach wojskowej operacji „Feniks”
– Pierwsze z cyklu szkoleń odbywa się w Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu i potrwa do 12 grudnia. Kolejne obędą się zgodnie z planowanym harmonogramem. Szkolenia z zarządzania kryzysowego są zgodne z V linią wysiłku w operacji „Feniks”, która zakłada, że wszystkie jednostki samorządowe, na ostatnim etapie operacji, zostaną objęte programem szkolenia rozwijającym kompetencje pracowników w obszarze zarządzania kryzysowego oraz umiejętności wzmacniające odporność społeczności lokalnych. Sama operacja „Feniks” została przedłużona do kwietnia 2025 roku – dodał Dominik Urbański.
Czytaj więcej
Brak zrzutów wody ze zbiorników, nieogłoszenie stanu pogotowia powodziowego oraz nieprzygotowanie systemu łączności dla administracji i służb bezpieczeństwa retencyjnych – eksperci Biura Bezpieczeństwa Narodowego zdiagnozowali, co zawiodło w czasie kataklizmu w dorzeczu Odry.
Organizację takich szkoleń szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła zapowiedział już we wrześniu, czyli zaraz po tym, gdy opadła woda. Na taką konieczność wskazali też autorzy raportu o powodzi, który został przygotowany przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. „Rzeczpospolita” jako pierwsza opisała wnioski z tego raportu.