Oceniając zasadność skargi pauliańskiej (czyli pozwu o ograniczenie skuteczności wyzbycia się majątku przez dłużnika), sąd nie bada możliwości zaspokojenia się wierzyciela ze zbywanej nieruchomości. Ocena, czy czynność doprowadziła do pokrzywdzenia wierzycieli, jest dokonywana na chwilę zamknięcia rozprawy.
Tak wynika ze środowej uchwały siedmiu sędziów Izby Cywilnej SN pod przewodnictwem jej prezes prof. Joanny Misztal-Koneckiej.
Darowiznę dłużniczki dla jej syna uznana za bezskuteczną
Sąd okręgowy uwzględnił żądanie małżonków K., czyli skargę pauliańską, uznając za bezskuteczną wobec powodów darowiznę ich dłużniczki dla jej syna w postaci wartej ponad pół miliona złotych nieruchomości obciążonej hipoteką na rzecz innych wierzycieli. Dzięki temu mogliby prowadzić z tej nieruchomości egzekucję swej należności. Dłużniczka miała też inne nieruchomości, ale wszystkie były obciążone hipotekami na rzecz banku i nie miała innych aktywów, które dawały możliwość zaspokojenia powodów.
SO nie podzielił stanowiska syna dłużniczki – pozwanego, że darowizna nieruchomości obciążonej hipotekami, których wartość przewyższa wartość nieruchomości, nie można uznać za czynność dokonaną z pokrzywdzeniem wierzycieli, bo w istocie sytuację wierzycieli polepszała się, pomniejszając stan pasywów po stronie dłużniczki, gdyż syn miał spłacać jej długi, co przez pewien czas robił.
Czytaj więcej: