Reklama
Rozwiń

Pożyczył 800 zł, ma oddać 140 tys. zł. Drastyczna sprawa w SN

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną w sprawie mężczyzny, który wziął 800 zł pożyczki, oddał 41 tys. zł, ale jego zadłużenie nadal wynosi ponad 102 tys. zł.

Publikacja: 29.03.2023 12:55

Reklama szybkich pożyczek - chwilówek

Reklama szybkich pożyczek - chwilówek

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

dgk

Jak zauważa Prokuratura Krajowa, historia mężczyzny jak w soczewce pokazuje problemy rynku tzw. chwilówek oraz nieuwzględniania przez  sądy praw konsumentów jako słabszej strony umów z przedsiębiorcami, często nieuczciwymi.

Rodzina pożyczkobiorcy w 2004 roku znalazła się w dramatycznej sytuacji finansowej i życiowej. Mężczyzna zarabiał 1500 złotych, a jego żona otrzymywała 350 złotych renty. Małżeństwo, które miało na utrzymaniu trójkę dzieci, wzięło szereg pożyczek przeznaczanych na potrzeby życiowe. Jak ujawnia PK, najstarsza córka, chcąc wesprzeć rodziców, zdecydowała się na pracę w Niemczech, jednak uległa tam śmiertelnemu wypadkowi samochodowemu. Było to szokiem dla jej rodziców, którzy w warunkach długotrwałego, silnego stresu tym bardziej nie byli w stanie podejmować w pełni racjonalnych decyzji finansowych, w szczególności analizować konsekwencji zawieranych umów.

Jedna z pożyczek, w kwocie 800 zł, została udzielona na podstawie umowy ze spółką zajmującą się tego rodzaju działalnością. Zobowiązanie miało być spłacane w ratach po 204 zł przez 8 miesięcy. W przypadku zwłoki w płatnościach odsetki zostały ustalone na 18 proc. w stosunku miesięcznym, co w praktyce uniemożliwiało spłatę zobowiązania w przypadku trudności w spłacie w terminie. Zabezpieczeniem umowy był weksel in blanco.

Gdy chwilowo niewypłacalna rodzina przestała spłacać pożyczkę zgodnie z terminarzem, pożyczkodawca wypowiedział umowę i skierował sprawę do sądu. Sąd Rejonowy w Bytomiu w postępowaniu nakazowym zobowiązał rodzinę do zapłaty ponad 4,6 tys. zł z odsetkami. Sąd nie badał stosunku podstawowego, tj. umowy pożyczki. Od nakazu zapłaty nie zostały wniesione zarzuty, przez co uprawomocnił się on, a sprawa nie została rozpoznana na rozprawie.

Z uwagi na wygórowane odsetki rodzina nie była w stanie spłacić ciągle rosnących rat. Do połowy 2021 roku firma pożyczkowa otrzymała od rodziny 41 tys. złotych (przy wyjściowej kwocie 800 zł pożyczki). Mimo to jest nadal dłużna kwotę ponad 102 tys. złotych.

W skierowanej do Sądu Najwyższego skardze nadzwyczajnej Prokurator Generalny podkreślił, że przesłanki do skierowania sprawy do postępowania zwykłego (a nie nakazowego, bez udziału pozwanego) były zawarte w samym pozwie.

- Żądanie tak wygórowanych kwot, całkowicie nieproporcjonalnych do wysokości udzielonej pożyczki, skutkujące naliczeniem odsetek w wysokości 18 proc. miesięcznie od pożyczonej kwoty, winno być rozpoznane przez sąd jako sprzeczne ze społecznym poczuciem sprawiedliwości - uważa Prokurator Generalny.

Wniósł o uchylenie zaskarżonego nakazu zapłaty i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Bytomiu do ponownego rozpoznania. Dodatkowo Prokurator Generalny złożył wniosek o  wstrzymanie działań komornika wobec rodziny do czasu zakończenia postępowania ze skargi nadzwyczajnej.

Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla tysięcy właścicieli gruntów ze słupami
Podatki
Podział mieszkania ze spadku. Czy można uniknąć podatku?
Prawo karne
„Matka Boska Kermitowska” obraża uczucia religijne? Jest wyrok sądu
Prawo w Polsce
Ile zapłacimy za abonament RTV w 2025? Oto stawki od 1 stycznia i lista zwolnionych z opłaty
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Podatki
Ulga podatkowa dla pracujących seniorów. Czym jest i kto może z niej skorzystać?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku