Aktualizacja: 16.02.2025 15:37 Publikacja: 07.09.2022 03:00
Foto: Adobe Stock
Polska Izba Ubezpieczeń podsumowała pierwsze półrocze 2022 r. na rynku ubezpieczeń. Suma wypłaconych przez ubezpieczycieli odszkodowań i świadczeń sięgnęła 22,5 mld zł. Z tego 10 mld zł przypada na ubezpieczenia na życie, 8 mld zł na odszkodowania i świadczenia wypłacane w ramach komunikacyjnych polis OC i AC, 4,5 mld zł zaś na pozostałe ubezpieczenia. Na ubezpieczenia wydaliśmy 35,5 mld zł. To o 3 proc. więcej niż rok wcześniej.
Jeśli chodzi o ubezpieczenia życiowe, to wypłacane świadczenia wzrosły o 7,1 proc. Największy wzrost dotyczył ubezpieczeń o charakterze inwestycyjnym i oszczędnościowym – wyniósł ponad 24,7 proc. Na polisy życiowe wydaliśmy 10,5 mld zł, o 5 proc. mniej niż rok wcześniej. – Spadek składki dotyczy przede wszystkim polis inwestycyjnych, co ma związek z interwencją produktową, obowiązującą od początku tego roku (KNF zakazał dystrybucji polis z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, których szacunkowe stopy zwrotu są niższe niż 50 proc. prognozowanej stopy wolnej od ryzyka – red.), ale też z coraz silniejszą presją inflacyjną, którą odczuwają Polacy. A co za tym, idzie brakiem pieniędzy na inwestycje i zabezpieczenie przyszłości. Rośnie natomiast rynek ubezpieczeń ochronnych i wypadkowych – komentuje Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.
Zdecydowały kompetencje i doświadczenie. Za dużo też zajmowano się kadrami – tak przyczyny odwołania prezesa PZU tłumaczy Jakub Jaworowski, szef resortu aktywów państwowych. O następcy szefa firmy mówi: niewiele osób byłoby lepszych na tym stanowisku
Powodem odwołania Artura Olecha z funkcji prezesa PZU miała być chęć zastąpienia go osobą z większym doświadczeniem i kompetencjami w zarządzaniu wielką firmą – słyszymy nieoficjalnie w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Tymczasem w czasie rządów Artura Olecha kapitalizacja PZU wzrosła o blisko 2,5 mld zł. Ubezpieczycielem kieruje teraz Andrzej Klesyk, a Rada Nadzorcza ogłosiła konkurs na nowego szefa spółki.
Andrzej Klesyk wrócił do PZU i już działa. Stanowisko stracił Jarosław Mastalerz, prezes PZU Życie, do rady nadzorczej tej spółki dołączyli Dariusz Filar i Waldemar Maj. Będzie przegląd strategii PZU, w tym polityki dywidendowej i planów sprzedaży Aliora do Pekao.
Po tym jak na początku tygodnia z fotelem prezesa PZU pożegnał się Artur Olech, w piątek ze stanowiska prezesa zarządu PZU Życie odwołany został Jarosław Mastalerz.
Włoski gigant ubezpieczeniowy potwierdza zainteresowanie Europą Środkową i Wschodnią. Nie wyklucza tu przejęć. Ale na Ukrainę raczej nie wróci.
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek warto się upewnić, że nasza rodzina lub dzieci jadące na ferie mają odpowiednią ochronę ubezpieczeniową.
Już nie tylko działanie na szkodę Alior Banku, ale też nieprawidłowości związane z próbą wejścia na stałe do władz PZU, znalazły się wśród zarzutów i doniesień kierowanych przeciwko Wojciechowi Olejniczakowi. Ubezpieczyciel zawiadamia prokuraturę.
Zdecydowały kompetencje i doświadczenie. Za dużo też zajmowano się kadrami – tak przyczyny odwołania prezesa PZU tłumaczy Jakub Jaworowski, szef resortu aktywów państwowych. O następcy szefa firmy mówi: niewiele osób byłoby lepszych na tym stanowisku
Powodem odwołania Artura Olecha z funkcji prezesa PZU miała być chęć zastąpienia go osobą z większym doświadczeniem i kompetencjami w zarządzaniu wielką firmą – słyszymy nieoficjalnie w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Tymczasem w czasie rządów Artura Olecha kapitalizacja PZU wzrosła o blisko 2,5 mld zł. Ubezpieczycielem kieruje teraz Andrzej Klesyk, a Rada Nadzorcza ogłosiła konkurs na nowego szefa spółki.
Andrzej Klesyk wrócił do PZU i już działa. Stanowisko stracił Jarosław Mastalerz, prezes PZU Życie, do rady nadzorczej tej spółki dołączyli Dariusz Filar i Waldemar Maj. Będzie przegląd strategii PZU, w tym polityki dywidendowej i planów sprzedaży Aliora do Pekao.
Po tym jak na początku tygodnia z fotelem prezesa PZU pożegnał się Artur Olech, w piątek ze stanowiska prezesa zarządu PZU Życie odwołany został Jarosław Mastalerz.
Włoski gigant ubezpieczeniowy potwierdza zainteresowanie Europą Środkową i Wschodnią. Nie wyklucza tu przejęć. Ale na Ukrainę raczej nie wróci.
Na wniosek przedstawiciela Skarbu Państwa rada nadzorcza PZU odwołała prezesa Artura Olecha. Jego miejsce zajmie, na razie czasowo, Andrzej Klesyk. Przyczyn dymisji szefa spółki nie podano.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas